
Zgodnie z planem, przedstawionym przez unijną komisarz ds. zarządzania kryzysowego Hadję Lahbib, każdy obywatel UE powinien być gotów do samodzielnego przetrwania przez co najmniej 72 godziny. Oficjalna prezentacja inicjatywy zaplanowana jest na środę jako część szerszej strategii przygotowania i odporności Unii Europejskiej.

– Wiedza o tym, co robić w sytuacji zagrożenia, analiza różnych scenariuszy – to elementy, które pomagają uniknąć paniki – zaznaczyła komisarz Lahbib, przywołując obraz pustych półek w sklepach na początku pandemii COVID-19.
W skład zestawu przetrwania powinny wejść m.in.: woda butelkowana, batoniki energetyczne, latarka, zapałki, zapasowe baterie oraz dokumenty tożsamości przechowywane w wodoodpornym opakowaniu. Bruksela planuje także wprowadzenie „Narodowego Dnia Gotowości”, który miałby promować działania edukacyjne i przypominać o konieczności bycia przygotowanym.
Unia Europejska będzie realizować ten projekt we współpracy z rządami państw członkowskich, które już teraz przygotowują własne plany kryzysowe. Komisarz Lahbib podkreśla, że celem jest lepsza koordynacja i wsparcie państw we wdrażaniu wspólnej strategii.
Inspiracją dla tego rozwiązania są praktyki krajów skandynawskich – w szczególności Finlandii, Szwecji i Danii – które już wcześniej wprowadziły kampanie społeczne zachęcające obywateli do przygotowania się na potencjalne kryzysy.
Nowa strategia UE opiera się również na rekomendacjach zawartych w raporcie byłego prezydenta Finlandii Sauli Niinistö, przekazanym Komisji Europejskiej pod koniec ubiegłego roku.
Pomysł zyskał poparcie trzech frakcji centrowych Parlamentu Europejskiego, które w liście do przewodniczącej Komisji Ursuli von der Leyen wezwały do opracowania i wysłania do każdego domu w UE podręcznika przygotowania na różne zagrożenia – od konfliktów i katastrof klimatycznych po pandemie i cyberataki.