
To jego pierwszy publiczny komentarz w tej sprawie po doniesieniach o wstrzymaniu dostaw amerykańskiej broni dla Ukrainy.
Rozmawiając z dziennikarzami przed wejściem na pokład samolotu „Air Force One” w drodze do Iowa, D. Trump powiedział, że były prezydent Joe Biden „opróżnił cały nasz kraj, przekazując im broń, a my musimy zadbać o to, by wystarczyło jej dla nas samych”.
Ukraina nie otrzymuje już rakiet obrony powietrznej, precyzyjnej artylerii ani innej broni.
W nocy kraj ponownie został zaatakowany z powietrza – po ostrzeżeniach o rakietach balistycznych w Kijowie rozległy się eksplozje. W stolicy było słychać karabiny maszynowe i drony.
D. Trump, który w czwartek rozmawiał także z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, zaznaczył, że nie zrywa całkowicie amerykańskiej pomocy dla Ukrainy.
„Przekazaliśmy za dużo broni” – powiedział, dodając, że „wciąż współpracujemy z Ukrainą i staramy się im pomagać”.
Po rozmowie z W. Putinem stwierdził, że nie jest zadowolony z sytuacji na Ukrainie i rozczarowany brakiem postępów w rozmowach pokojowych.