Trump: być może polecę do Turcji w czwartek na rozmowy Rosji i Ukrainy

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że zastanawia się nad wylotem do Turcji na rozmowy rosyjsko-ukraińskie w czwartek. Sugerował, że w Stambule obecny będzie też Władimir Putin, i zapowiedział, że uda się tam, jeśli "okaże się to pomocne".

PAP
Trump: być może polecę do Turcji w czwartek na rozmowy Rosji i Ukrainy

fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL

„Nalegałem, żeby to spotkanie się odbyło i tak się stało, i myślę, że możemy mieć dobry wynik z czwartkowego spotkania w Turcji między Rosją a Ukrainą. I sądzę, że obaj przywódcy mają tam być” – powiedział Trump podczas konferencji prasowej przed wylotem do Arabii Saudyjskiej.

„Myślałem o przylocie. Nie wiem, gdzie będę w czwartek. Mam tyle spotkań, ale myślałem o tym, żeby tam polecieć. Jest taka możliwość” – dodał.

Pytany, czy jest skłonny nałożyć dodatkowe sankcje przeciwko Rosji, jeśli na rozmowy z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim nie przyjedzie Władimir Putin, Trump nie odpowiedział wprost, ponownie zaznaczając, że to on nalegał na spotkanie przywódców.

„Oni nie mogli się spotkać, bo jeden powiedział: +zawieszenie broni+. Inny powiedział: +żadnego zawieszenia broni+, i to szło w tą i z powrotem. Więc powiedziałem: +Słuchajcie, w tym momencie musimy to przerwać. Po prostu idźcie na spotkanie+” – opowiadał prezydent.

„Spotkanie zostało ustalone. Idźcie na spotkanie w czwartek (…) Nie wiem, gdzie będę w tym konkretnym momencie, będę gdzieś na Bliskim Wschodzie, ale poleciałbym tam, gdybym uważał, że to pomoże” – dodał.

Zapytany, czy zrealizuje swoją groźbę z soboty, gdy wspólnie z przywódcami europejskimi zagroził Rosji nałożeniem kolejnych sankcji, jeśli Moskwa nie zgodzi się na zawieszenie broni, Trump odparł jedynie, że „ma przeczucie, że się zgodzą”.

Władimir Putin już w sobotę odrzucił propozycję bezwarunkowego 30-dniowego zawieszenia broni zawartą we wspólnym oświadczeniu przywódców Ukrainy, USA, Polski, Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii, zamiast tego proponując rozpoczęcie bezpośrednich rozmów w czwartek w Stambule. Trump – wbrew reszcie przywódców, którzy naciskali na uprzednie wstrzymanie walk – wezwał w niedzielę prezydenta Zełenskiego do udziału w rozmowach.

Ten wkrótce potem oświadczył, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku, i zadeklarował, że w czwartek osobiście będzie czekał na przywódcę Rosji w Turcji.

Wiceprzewodniczący Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu, Konstantin Kosaczow, w poniedziałek wyraził przekonanie, że rozmowy w Stambule powinny odbyć się na szczeblu ekspercko-technicznym.

PODCASTY I GALERIE