• Świat
  • 11 listopada, 2013 10:45

Tajfun Heiyan sieje spustoszenie w Azji

Tajfun Haiyan, który w piątek spustoszył Filipiny, dotarł w poniedziałek rano czasu lokalnego do wybrzeża północnego Wietnamu, ale stracił na sile. Nie ma ofiar, a władze zapewniły, że zagraniczni turyści są bezpieczni. Na nadejście żywiołu szykują się teraz Chiny.

PAP
Tajfun Heiyan sieje spustoszenie w Azji

Fot. PAP/EPA / STRINGER

Wietnamskie służby meteorologiczne poinformowały, że wichura znacznie osłabła i nie jest już tak groźna jak wcześniej. Przedstawiciel urzędu turystyki powiedział niemieckiej agencji dpa, że żaden z zagranicznych turystów nie ucierpiał na skutek wichury i żadnemu żywioł nie zagraża.

Władze Wietnamu podały, że zanim Haiyan zmienił kierunek na północny, w środkowej części kraju ewakuowano w bezpieczne miejsca 800 tys. ludzi.

Żywioł kieruje się na Chiny, które pozostają w najwyższym stopniu gotowości na uderzenie tajfunu. Na południu kraju od kilkunastu godzin mieszkańcy zmagają się z potężnymi ulewami deszczu, komunikację utrudniają podtopienia i powalone drzewa. Ze względu na sztorm statki utknęły w portach.

PODCASTY I GALERIE