
„W reakcji na wciąż trwającą, niesprowokowaną i niesprawiedliwą agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę przypominamy, że FR nadal rażąco i otwarcie narusza prawo międzynarodowe i swoje zobowiązania, w tym Kartę Narodów Zjednoczonych, poprzez wojnę przeciwko Ukrainie, jej suwerenności, niepodległości i spójności terytorialnej” – czytamy w deklaracji podpisanej m.in. przez przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej Senatu Bogdana Klicha i przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu Radosława Fogla.
Przypominamy, że planowanie, wszczynanie i prowadzenie wojny napastniczej oraz łamanie prawa międzynarodowego i traktatów jest zbrodnią przeciwko pokojowi – zaznaczono w dokumencie.
Szefowie komisji spraw zagranicznych europejskich parlamentów potępili prowadzoną przez Rosję wojnę i podkreślili, że nie uznają aneksji zajętych przez nią terytoriów Ukrainy.
Wyrazili też zdecydowane poparcie dla działań MTK, zaznaczając jednocześnie, że ten trybunał nie ma jurysdykcji, by sądzić prowadzoną przez Rosję na pełną skalę wojnę jako zbrodnię agresji, należy więc stworzyć ramy prawne, by powołać specjalną instytucję, która wymierzy sprawiedliwość osobom odpowiedzialnym za to przestępstwo.
Wyrażamy naszą solidarność z Ukrainą i jej narodem, zachęcamy wszystkich partnerów, by w każdy możliwy sposób okazywali wsparcie dla tego państwa – zakończyli politycy.
Napisaną w języku angielskim deklarację opublikował w poniedziałek na Twitterze Radosław Fogiel.
Dokument podpisali jego odpowiednicy z Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Hiszpanii, Holandii, Belgii, Czech, Litwy, Łotwy, Estonii, Bułgarii, Chorwacji, Słowenii, Szwecji, Danii, Norwegii, Finlandii i Irlandii oraz przewodniczący komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego.