
„W przyszłości nie wystarczy już minimalna obecność wojskowa w krajach bałtyckich i w Polsce” – oznajmiła szefowa niemieckiej dyplomacji na wspólnej konferencji prasowej z ministrami spraw zagranicznych krajów bałtyckich.
„Wzmocnienie naszych wojsk we wschodniej części Sojuszu musi mieć perspektywę długoterminową” – dodała.
Po spotkaniu z szefami dyplomacji Litwy, Łotwy i Estonii Baerbock zapewniła też, że Niemcy zaczną odchodzić od importu rosyjskiej ropy. Proces ma zostać zwieńczony do końca br.
Błaszczak spotkał się z sekretarzem obrony USA
O obecności wojsk NATO w Polsce mówił również szef MON Mariusz Błaszczak, który podczas wizyty w USA gościł w środę w Pentagonie. „Jesteśmy dumni, że gościmy u siebie amerykańskich żołnierzy, co pozwala na wzmocnienie naszych więzów obronnych. Mam nadzieję, że utrzymamy impet w tej sprawie” – oświadczył.
„W obliczu agresji na Ukrainę Polska demonstruje ducha hasła „za wolność naszą i waszą” – mówił sekretarz obrony USA Lloyd Austin na początku spotkania z szefem MON. Jak dodał, rozmowy będą dotyczyć wzmacniania współpracy na tym polu.
Austin dodał, Polska odgrywa „absolutnie kluczową” rolę, umożliwiając wysyłkę broni na Ukrainę, a także samodzielnie przekazując Ukrainie pomoc wojskową.
Błaszczak wyraził przekonanie, że wzmocnienie przez NATO wschodniej flanki oraz zaangażowanie i przywództwo Stanów Zjednoczonych to główne czynniki powstrzymujące Rosję przed atakiem na państwa NATO. Podziękował także Austinowi za osobiste zaangażowanie w zakup amerykańskich czołgów Ambrams dla Polski.
„Jesteśmy dumni, że gościmy u siebie amerykańskich żołnierzy, co pozwala na wzmocnienie naszych więzów obronnych. Mam nadzieję, że utrzymamy impet w tej sprawie” – oświadczył minister.
Dodał, że rosyjska agresja ma na celu zachwianie sojuszem i fundamentami bezpieczeństwa w Europie. Podkreślił też, że ma nadzieję na pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców rosyjskich zbrodni wojennych.