
O relacjach z Rosją rozmawiali wczoraj wieczorem ministrowie spraw zagranicznych państw NATO. Stoltenberga pytano dzisiaj rano, czy Sojusz zwróci się o kolejne spotkanie Rady NATO-Rosja przed szczytem w Warszawie, który odbędzie się w dniach 8-9 lipca.
Odpowiedział, że ministrowie zgodzili się, że do Rosji nadal należy podchodzić dwutorowo – przez wzmocnienie obrony i odstraszania połączone z dialogiem politycznym. „Zostało to bardzo jasno wyrażone przez wszystkich ministrów, którzy wzięli udział w debacie” – powiedział Stoltenberg.
Z kolei szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow skrytykował wypowiedź Stoltenberga. „Z jakiej racji (sekretarz generalny NATO) to powiedział. Rada Rosja-NATO działa na zasadzie konsensusu – oznajmił Ławrow dziennikarzom. – Jeśli chcą to omówić, niech omówią z nami, a nie pchają się do mikrofonu”.
20 kwietnia Rada NATO-Rosja spotkała się na szczeblu ambasadorów po raz pierwszy od 2014 r. Rozmawiano o konflikcie na Ukrainie, działaniach wojskowych i ich przejrzystości oraz sytuacji w Afganistanie.