W Programie Trzecim Polskiego Radia Sikorski był pytany o to, dlaczego władze Ukrainy nie chcą się zgodzić na ekshumacje ofiar zbrodni wołyńskiej. Polskie władze, w tym IPN, od kilku lat domagają się od Kijowa zgody na przeprowadzenie ekshumacji ofiar OUN-UPA, by je godnie pochować.
„Mam nadzieję, że ten chrześcijański obowiązek zostanie po prostu wykonany” – odpowiedział Sikorski, zwracając uwagę, że w środę ze strony Ukrainy pojawił się pierwszy sygnał w tej sprawie. Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej poinformował, że w 2025 r. planuje przeprowadzić poszukiwania szczątków ofiar w obwodzie rówieńskim. Instytut podał, że to odpowiedź na wnioski od polskich obywateli w sprawie możliwości poszukiwania i ekshumacji szczątków członków ich rodzin.
Sikorski podkreślił, że w sprawie ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej w Polsce panuje zgoda narodowa. Przypomniał, że zabiegają o nie m.in. prezydent Andrzej Duda, także marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Szef MSZ przypomniał też, że we wrześniu w Kijowie omawiał tę sprawę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. „Rozmawiając w Kijowie trzy tygodnie temu, mówiłem, że uzyskałem zapewnienia, że sprawa zostanie załatwiona. Oby została, bo my chcemy ją załatwić nie po to, żeby dokuczyć Ukrainie, tylko żeby pojednanie polsko-ukraińskie, przyjaźń, sojusz była bez tej drażliwej sprawy” – powiedział Sikorski.
Pytany, czy doszło do awantury w tej sprawie Sikorski odpowiedział, że potrafi stawiać sprawy stanowczo. „Po owocach ich poznamy” – podsumował.
Szef MSZ był też pytany, czy zgadza się z Kosiniakiem-Kamyszem, że bez załatwienia sprawy ekshumacji nie będzie polskiej zgody na dołączenie Ukrainy do UE. „Przekonuję stronę ukraińską, że lepiej to załatwić zanim dojdziemy do tak drastycznych wyborów. I strona ukraińska daje do zrozumienia, że być może da się to załatwić” – dodał.
Między Warszawą i Kijowem od wiosny 2017 r. trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach, do którego doszło w kwietniu 2017 r.
Polski IPN poinformował w środę, że nadal czeka na pozytywne rozpatrzenie przez władze Ukrainy swoich wniosków, by rozpocząć prace poszukiwawcze i ekshumacyjne ofiar zbrodni. Ukraiński IPN podał, że od 2019 r. strona ukraińska co najmniej trzykrotnie udzieliła zgody stronie polskiej na prowadzenie prac i badań w polskich miejscach pamięci na Ukrainie, ale prośba Ukrainy o przywrócenie tablicy pamiątkowej w miejscu pochówku żołnierzy UPA na górze Monastyr pozostaje niespełniona.
Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na ok. 100 tysiącach polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. O ile dla polskiej strony była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy chcą postrzegać OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRS), a nie antypolskie.
Szef MSZ Ukrainy: w Polsce omówiono konkretne działania ws. ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej
Szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha poinformował, że podczas wizyty w Polsce omówił z polskimi władzami konkretne kroki w sprawie rozwiązania kwestii ekshumacji szczątków ofiar tragedii wołyńskiej. Sprawa ta od dawna „zatruwa dialog polityczny” obu krajów – podkreślił.
Minister podał na Facebooku, że podczas jedniodniowej wizyty w Warszawie odbył „długą i szczegółową” rozmowę z prezydentem Andrzejem Dudą, a także spotkał się z marszałkami – Sejmu Szymonem Hołownią i Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską oraz z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim.
Sybiha podkreślił, że w tych rozmowach wyraził szczerą wdzięczność wobec Polski i Polaków za przyjście Ukrainie z pomocą „nie od pierwszych godzin, ale od pierwszych minut rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji”.
Ponadto rozmowy koncentrowały się m.in. na przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji, ochronie wspólnej wolności i bezpieczeństwa, pomocy wojskowej, wsparciu dla energetyki i gospodarki, ale nie unikano też skomplikowanych kwestii w dwustronnych relacjach – poinformował.
Sybiha zapewnił, że „Ukraina jest gotowa rozmawiać z Polską na wszystkie tematy (…) i nie tylko rozmawiać, ale też rozwiązywać problemy”. W szczególności ze stroną polską „omówiliśmy konkretne kroki techniczne, a nie polityczne, aby ostatecznie rozwiązać kwestię ekshumacji, która od dawna zatruwa nasz dialog polityczny” – dodał.
„Nie powinno być żadnych przeszkód politycznych. Cieszę się, że mamy wzajemne zrozumienie i pragnienie, aby iść naprzód w konstruktywny sposób. Przeszłość, bez względu na to, jak jest trudna, nie może zagrażać obecnej odpowiedzi na wspólne wyzwania i przyszłości w rodzinie euroatlantyckiej” – oświadczył minister spraw zagranicznych.
Sybiha rozmawiał również z czołowymi polskimi ekspertami zajmującymi się kwestiami ukraińsko-polskimi. „(…) rozmawialiśmy o całym spektrum stosunków dwustronnych, o wnioskach wyciągniętych z poprzednich nieporozumień i sposobach ich uniknięcia w przyszłości; omówiliśmy kwestie historyczne w stosunkach dwustronnych, integrację europejską i euroatlantycką, prezydencję Polski w (Radzie) UE w pierwszej połowie 2025 r. oraz wzmocnienie dyplomacji eksperckiej na poziomie dwustronnym” – relacjonował.
W trakcie pobytu Sybihy w Polsce ukraiński Instytut Pamięci Narodowej (UINP) zapowiedział, że w 2025 r. planuje włączyć prace nad poszukiwaniem i ekshumacją polskich szczątków w obwodzie rówieńskim.
Rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński oświadczył, że „to dobra informacja i krok we właściwym kierunku”. Jednocześnie podkreślił, że „minister Sikorski w rozmowach z ukraińskimi partnerami wielokrotnie podkreślał, że oczekujemy nie planów, a podjęcia decyzji”. „W związku z tym mamy nadzieję, że faktycznie do podjęcia takiej decyzji dojdzie” – dodał.
W czerwcu 2022 r. ministerstwa kultury Ukrainy i Polski podpisały Memorandum o współpracy w dziedzinie pamięci narodowej. Dokument przewidywał utworzenie ukraińsko-polskiej grupy roboczej pod przewodnictwem wiceministrów kultury, która będzie realizować wspólne umowy o współpracy państwowej w zakresie poszukiwań, ekshumacji, pochówku, upamiętnienia, legalizacji, rekonstrukcji i ochrony prawnej miejsc upamiętnienia i pochówku.