
Sytuacja polskiej mniejszości w Niemczech i niemiecka polityka historyczna to zdaniem szefa polskiej dyplomacji dwa mankamenty niemieckiej polityki wobec Polski. Sikorski przypomina wyemitowany w marcu przez telewizję ZDF film „Nasze matki, nasi ojcowie”, nazywając go „skandalicznie błędnym”. W jednej ze scen trzyczęściowego filmu, który obejrzało ponad 20 mln widzów, żołnierze AK przedstawieni zostali jako zagorzali antysemici.
Zdaniem Sikorskiego kontrowersyjny serial potwierdził „selektywną historyczną pamięć” Niemców o wydarzeniach na Wschodzie. „Wstydzicie się za Holocaust i wiecie, że przegraliście pod Stalingradem. Ale nie staracie się dowiedzieć, jak wasi ojcowie lub dziadkowie zachowywali się u nas” – powiedział Sikorski, zwracając się do dziennikarzy „Die Zeit”. „To był nie tylko terror, to było codzienne upokarzanie dumnego narodu. Powinniście uznać za obowiązek wiedzę o kraju sąsiednim, który jest oddalony zaledwie o 70 kilometrów od waszej stolicy” – przypomniał R. Sikorski.