
Guterres podkreślił, że niepokoją go doniesienia o możliwych zbrodniach wojennych na Ukrainie, które wymagają — według niego — niezależnego dochodzenia. Przekazał także, że zaproponował utworzenie „humanitarnej grupy kontaktowej” oraz współpracę z Czerwonym Krzyżem w celu pomocy Ukraińcom uwięzionym w zakładach Azwostal w Mariupolu.
Sekretarz generalny ONZ spotkał się z Ławrowem
„Jesteśmy szczególnie zainteresowani odnalezieniem sposobów na stworzenie warunków do efektywnego dialogu, stworzenia warunków do zawieszenia broni, tak szybko, jak to możliwe, stworzenia warunków do pokojowego rozwiązania” — stwierdził Guterres po rozmowie z Ławrowem.
Sekretarz generalny zaznaczył, że chce ograniczyć wpływ wojny na Ukrainie na bezpieczeństwo żywnościowe w innych regionach świata — podaje Reuters.
Ukraina krytykuje wizytę Guterresa. „To jest po prostu złe”
Plan spotkania szefa ONZ z Putinem był krytykowany m.in. przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który będzie rozmawiał z Guterresem w czwartek.
„To jest po prostu złe, aby wpierw jechać do Rosji, a potem na Ukrainę. W takim porządku nie ma sprawiedliwości i logiki. Wojna trwa na Ukrainie, na ulicach Moskwy nie leżą ludzkie ciała. Logiczne byłoby udanie się wpierw na Ukrainę, aby zobaczyć tutejszych ludzi, konsekwencje okupacji” — skomentował w sobotę Zełenski.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk zaapelowała w niedzielę, aby Guterres rozmawiał w Moskwie o korytarzach humanitarnych z Mariupola, mówiąc, że Ukraińcy „już nie proszą, lecz domagają się od ONZ wyegzekwowania rozejmu w Mariupolu”. Według informacji wicepremiera w fabryce Azowstal w Mariupolu przebywa obecnie ok. 1000 kobiet i dzieci oraz ponad 500 rannych żołnierzy.