• Świat
  • 9 listopada, 2022 15:04

Rząd w Estonii chce usunąć wszystkie symbole z czasów sowieckich, tworzy ustawę

W najbliższy czwartek do rządu trafi projekt ustawy, która ma na celu usunięcie w ciągu trzech miesięcy od wydania nakazu wszelkich symboli z czasów sowieckich, usprawiedliwiających okupację kraju przez ZSRR – poinformował estoński portal ERR.

PAP
Rząd w Estonii chce usunąć wszystkie symbole z czasów sowieckich, tworzy ustawę

Fot. domena publiczna

Projekt ustawy był przedmiotem rozbieżnych opinii pomiędzy resortami sprawiedliwości oraz kultury; ten drugi twierdził, że całkowite usunięcie wszelkich symboli, motywów, dekoracji itp., nawet tych mogących mieć pewną wartość estetyczną lub kulturalno-historyczną, to zbyt radykalne rozwiązanie.

Projekt ustawy zawiera obowiązek uzyskania zgody państwowej Rady Ochrony Dziedzictwa (Muinsuskaitseamet) przed usunięciem każdego potencjalnie chronionego obiektu – poinformowała minister sprawiedliwości Estonii Lea Danilson-Jaerg, cytowana przez ERR. „W przypadku braku takiej zgody projekt przewiduje powołanie komisji rządowej w celu oceny, czy dany obiekt rzeczywiście powinien zostać usunięty lub czy z budynku powinny zostać usunięte jakieś symbole” – dodała minister.

„Decyzje komisji powinny odzwierciedlać konsensus polityczny oraz odczucia społeczne i na tej podstawie decydować o sprawach” – powiedziała Danilson-Jaerg.

Projekt jako pierwszą osobę odpowiedzialną za ewentualne usunięcie niepożądanej symboliki wskazuje właściciela budynku czy pomnika. Jeśli nie podejmie ona żadnych kroków, może być zmuszony do tego przez lokalne władze. Jeśli te nie zareagują w ciągu trzech miesięcy, do akcji wkracza ministerstwo sprawiedliwości, które będzie mogło zastosować środki przymusu.

„Młot i sierp oraz czerwona gwiazda zdobią również Rosyjskie Centrum Kultury (Vene Kultuurikeskus), a ponieważ ustawa odnosi się do symboli okupacji, to spekuluje się również czy nie należałoby usunąć starszych symboli, takich jak herby odnoszące się do niemieckich właścicieli ziem estońskich lub krucjat z późnego średniowiecza” – pisze portal.

Według obecnych zapisów prawa estońskiego usuwanie pomników z czasów sowieckich jest sprawą władz lokalnych. W jednym głośnym przypadku, tj. pomnika czołgu T-34 w Narwie w północno-wschodniej części kraju, wobec braku działań władz lokalnych interweniował rząd centralny. W przypadku pomników zawierające szczątki ludzkie odpowiedzialność spoczywa w całości na władzach centralnych – przypomina ERR.

PODCASTY I GALERIE