• Świat
  • 16 czerwca, 2025 10:30

Ruszył szczyt G7. Priorytetem rozmowy o konflikcie na Bliskim Wschodzie

Szczyt G7 rozpoczął się w niedzielę wieczorem w Kananaskis, Kanadzie. Liderzy państw G7 oraz zaproszeni goście, w tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, przybyli do Calgary, skąd udali się na obrady. Kanada, która w tym roku przewodniczy G7, opublikowała listę priorytetów spotkania, w tym bezpieczeństwo, energetykę, inwestycje w infrastrukturę oraz kwestię Ukrainy.

PAP/zw.lt
Ruszył szczyt G7. Priorytetem rozmowy o konflikcie na Bliskim Wschodzie

fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

Pomimo że nie wydano wspólnego komunikatu po zakończeniu rozmów, zadecydowano o opublikowaniu krótkich, konkretnych oświadczeń na temat działań i rozwiązań zaproponowanych w trakcie szczytu. Jak poinformowały kanadyjskie media, decyzję o takim podejściu podjął premier Kanady Mark Carney, gospodarz spotkania, który chciał skupić się na bardziej precyzyjnych i mierzalnych rezultatach.

Jednym z kluczowych tematów, który zdominował rozmowy, był konflikt między Izraelem a Iranem. Premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer, już przed spotkaniem zapowiedział, że konflikt na Bliskim Wschodzie stanie się centralnym punktem obrad. Podobnie kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że wojna izraelsko-irańska będzie miała istotne znaczenie dla przyszłych decyzji na szczycie.

Oprócz kwestii bezpieczeństwa, poruszono także współpracę w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji, technologii, inwestycji gospodarczych oraz działań na rzecz zmian klimatycznych. Kanada, Wielka Brytania, Australia i inne państwa sojusznicze zapowiedziały pogłębienie współpracy w dziedzinach wojskowych, wywiadowczych oraz gospodarczych, szczególnie w kontekście walki z globalnymi zagrożeniami i wspierania rozwoju Ukrainy.

Prezydent Zełenski w swoim wystąpieniu podkreślił znaczenie dalszego wsparcia międzynarodowego dla Ukrainy, zwłaszcza w kontekście toczącej się wojny z Rosją. Ukraiński lider spotkał się z wieloma przywódcami, którzy zadeklarowali gotowość do dalszej pomocy, w tym w zakresie dostaw broni, pomocy humanitarnej oraz odbudowy zniszczonej infrastruktury.

Zanim rozpoczęły się główne rozmowy szczytu, odbyły się spotkania bilateralne, w tym między premierem Kanady Markiem Carneyem a liderami innych państw, takich jak premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premier Australii Anthony Albanese oraz prezydent Afryki Południowej Cyril Ramaphosa. Zajmowano się szeroką współpracą wojskową, wywiadowczą i gospodarczą, a także rozwojem technologii, takich jak sztuczna inteligencja, oraz bezpieczeństwa energetycznego.

Przed rozpoczęciem szczytu w Kananaskis, demonstracje miały miejsce w Calgary, gdzie zgromadziło się kilkuset protestujących. Hasła dotyczyły m.in. kanadyjskiej suwerenności, praw rdzennej ludności oraz wsparcia dla Ukrainy, Kaszmiru, Etiopii i Palestyny. Władze kanadyjskie przygotowały specjalną strefę protestów w Calgary oraz Banff, gdzie demonstranci mogli wyrazić swoje niezadowolenie. Warto zauważyć, że Kananaskis, miejsce odbywającego się szczytu, zostało uznane za strefę zamkniętą, co utrudniło dostęp do samego miejsca spotkań.

Z kolei temat izraelsko-irańskiego konfliktu oraz globalne zagrożenia związane z tym regionem będą miały duży wpływ na kierunek dalszych rozmów. Szczyt G7 stanowił istotną platformę do podjęcia decyzji o przyszłych działaniach na poziomie międzynarodowym, które mają na celu zwiększenie stabilności globalnej, wspieranie Ukrainy i rozwiązywanie konfliktów na Bliskim Wschodzie.

PODCASTY I GALERIE