
W swoim lakonicznym oświadczeniu rzeczniczka amerykańskiego resortu Tammy Bruce podała, że rozmowa odbyła się na wniosek Rosji, a w jej trakcie Rubio „powtórzył apel prezydenta Trumpa o kontynuowanie bezpośrednich rozmów między Rosją a Ukrainą w celu osiągnięcia trwałego pokoju”.
Z kolei rosyjski MSZ podał, że Rubio złożył „najszczersze kondolencje” w związku z ofiarami cywilnymi niedzielnych ataków na mosty w regionach kurskim i briańskim, o co Rosja oskarżyła Ukrainę.
Szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD) Andrij Kowałenko ocenił w niedzielę, że zniszczenie dwóch mostów w Rosji może być operacją pod fałszywą flagą, za pomocą której Kreml będzie przedstawiać Ukrainę jako kraj terrorystyczny, przygotowując grunt pod zerwanie rozmów pokojowych w Satmbule.
Według Moskwy obaj dyplomacji „wymienili poglądy na temat różnych inicjatyw dotyczących politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego”, w tym planów wznowienia bezpośrednich negocjacji rosyjsko-ukraińskich w Stambule 2 czerwca.
Jest to już druga rozmowa telefoniczna szefów dyplomacji w ciągu tygodnia. Do tej doszło po ukraińskim ataku dronów na rosyjskie lotniska. Agencja Interfax-Ukraina informowała w niedzielę, że „drony zatakowały samoloty, które każdej nocy bombardują ukraińskie miasta”.