„Rozumiemy, że wojsko musi przeprowadzać ćwiczenia i szkolenia w celu utrzymania gotowości bojowej. To zwykła praktyka. Ale czy dziś należy poważnie mówić o jakimkolwiek niebezpieczeństwie napaści na państwa NATO w tym regionie?” – pisze MSZ Rosji.
„Podobne scenariusze nie tylko są absurdalne, lecz także wysyłają fałszywy sygnał opinii publicznej, prowadzą do poszukiwania przeciwnika zgodnie z tradycją zimnej wojny” – pisze w oświadczeniu rosyjskie MSZ. Zaznacza, że to stanowi jawny dysonans z celem postawionym na szczycie Rady Rosja-NATO w Lizbonie w r. 2010, którym było tworzenie wspólnej przestrzenni pokoju, bezpieczeństwa i stabilności.
„Próby zaciągnięcia NATO za wszelką cenę w przeszłość nie służą rozwiązywaniu wspólnych zadań w reagowaniu na realne, a nie wymyślone zagrożenia i wyzwania dla bezpieczeństwa naszych państw” – konkluduje rosyjskie MSZ.
Ćwiczenia NATO-wskie Steadfast Jazz trwały od 2 do 9 listopada. Uczestniczyło w nich 6000 żołnierzy ze wszystkich 28 państw NATO i trzech krajów partnerskich.