Rosyjski pocisk utknął w suficie mieszkania w Charkowie

„Rosyjski pocisk utkwił w dachu budynku mieszkalnego w Charkowie” - poinformowała w środę ukraińska agencja UNIAN. Zdjęcie pocisku zamieścił w sieci Anton Heraszczenko, doradca ministerstwa spraw wewnętrznych Ukrainy.

polsatnews.pl
Rosyjski pocisk utknął w suficie mieszkania w Charkowie

Fot. Telegram/Anton Herashchenko

Wiadomo, że pocisk uszkodził dach budynku mieszkalnego. To kolejny obiekt zaatakowany przez Rosjan w Charkowie — mieście na wschodzie kraju, poddawanym regularnym ostrzałom.

Ostrzał Charkowa i okolic. Zginęło 170 cywilów

Serhij Bołwinow, szef departamentu śledczego komendy obwodowej policji w Charkowie, poinformował we wtorek, że od początku wojny w regionie zginęło 170 cywilów.

„W obwodzie nadal ostrzeliwane są domy mieszkalne” — podała w środę regionalna policja. Natomiast Mer Charkowa Ihor Terechow przekazał w środę, że sytuacja „jest bardzo napięta, a rosyjski ostrzał nie ustępuje”.

Zdaniem ukraińskiego wojska, Charków to jedno z miast, na którego zdobyciu koncentrują się żołnierze wysłani przez Prezydenta Rosji. Zdaniem żołnierzy, rosyjska armia zwolniła tempo ofensywy, ale nadal okrąża również Kijów, Sumy, Mariupol i Mikołajów.

PODCASTY I GALERIE