
„Niegodziwcy, którzy wyjechali, żyją wygodnie dzięki naszemu państwu. Podczas pobytu za granicą wynajmują nieruchomości i nadal dostają wynagrodzenia na koszt obywateli Rosji. Jednocześnie pozwalają sobie na publiczne wylewanie brudów na Rosję, obrażanie naszych żołnierzy i oficerów. Uważają, że są bezkarni i wierzą, że sprawiedliwość ich nie dosięgnie” – napisał Wołodin na swoim kanale w Telegramie.
Dodał, że istniejące rozwiązania prawne są niewystarczające i słuszne byłoby uzupełnienie Kodeksu Karnego o przepisy dotyczące konfiskaty majątku „niegodziwców”. „Rzecz jasna nie przywróci im to sumienia” – napisał Wołodin.
Rosja konsekwentnie nazywa wojnę, którą Rosja rozpętała 24 lutego ubiegłego roku „specjalną operacją wojskową” – przypomniał Reuters.