• Świat
  • 6 czerwca, 2022 16:00

Przygotowywany jest wniosek o usunięcie szefowej Komisji Europejskiej

Parlament Europejski rozpoczął zbieranie podpisów pod petycją o rozwiązanie Komisji Europejskiej wraz z jej przewodniczącą Ursulą von der Leyen. Posłowie byli przerażeni przyjęciem w zeszłym tygodniu planu odbudowy Polski, że Polska nie spełniła warunków wstępnych dotyczących praworządności.

onet.pl
Przygotowywany jest wniosek o usunięcie szefowej Komisji Europejskiej

Fot. Twitter/vonderleyen

Do złożenia wniosku wymagane jest 71 posłów do Parlamentu Europejskiego. Wśród inicjatorów byli Sophie in ‚t Veld, Guy Verhofstadt i Luis Garicano. Sophie in ‚t Veld, jedna z inicjatorek, powiedziała Onetowi, że „nie mogłaby sobie spojrzeć w oczy, jeśli nie ochronimy praworządności”, a Komisja Europejska decyzją w sprawie polskiego Planu Odbudowy „nie bierze na serio Trybunału Sprawiedliwości, nie bierze na serio Parlamentu Europejskiego, nie bierze na serio swoich własnych komisarzy”. In ‚t Veld wspomina, że ​​polski program odbudowy został zatwierdzony jako jedyny do tej pory przez większość członków Komisji Europejskiej, ale nie wszystkich. Zastępca von der Leyen, Frans Timmermans, Margrethe Vestager oraz Věra Jourová byli przeciwko pomysłowi przewodniczącej von der Leyen.

W sobotę jej europejska partia liberalna ALDE przyjęła stanowisko, że poprze wniosek o odwołanie Komisji, jeśli do Polski popłyną pieniądze z Funduszu Odbudowy, zanim Polska wykona wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE. ALDE stanowi około 2/3 członków trzeciej co do wielkości grupy politycznej w parlamencie „Odnowić Europę”.

Zbieranie podpisów ma na celu wywarcie presji na von der Leyen. In ‘t Veld podkreśla, że „zadaniem parlamentu jest kontrolować Komisję i zapewniać, że komisja wykonuje swoje zadania. Wywieramy presję na przewodniczącą Komisji i rząd Polski, aby w pełni wykonać wyroki praworządności”.

Istnieje wyraźne rozróżnienie między wpłatami na fundusz odbudowy, który ma być zawieszony do czasu zapewnienia praworządności w Polsce, a pomocą finansową przeznaczoną na pomoc uchodźcom z Ukrainy.

„Dziś nie mamy zaufania do von der Leyen, że będzie naciskała na wypełnienie kamieni milowych w sprawie praworządności” — oznajmiła in ‘t Veld dla Onetu, przyznając, że „póki co chodzi o wywarcie presji na Komisję”. „Zobaczymy, co przewodnicząca jutro powie. Na dziś nie wiemy, czy von der Leyen pojawi się w Strasburgu w tym tygodniu. Jeśli jej nie będzie i wyśle zastępcę, to zirytuje więcej posłów, a nasz wniosek zyska na popularności” — dodała.

Progi te są bardzo wysokie: do złożenia wniosku potrzeba 71 podpisów. Jeżeli wniosek o odwołanie Komisji zostanie przyjęty, musi zostać poparty przez dwie trzecie posłów do Parlamentu Europejskiego. Wniosek ten nie jest konstruktywny i budzi niepokój całej Komisji Europejskiej. Parlament nie może odwołać poszczególnych komisarzy.

Na dzień dzisiejszy nie można odgadnąć, czy ten wniosek odniesie sukces, czy nie. Pozostałe grupy polityczne skomentują wniosek, jeśli inicjatorzy uzbierają 71 podpisów. Według źródeł wśród pozostałych grup są posłowie chętni do przyłączenia się do wniosku in ‚t Veld, Verhofstadt i Garicano.

PODCASTY I GALERIE