
Jak powiedział agencji PAP rzecznik komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, nocne nawałnice objęły niemal dwie trzecie obszaru województwa. „Najgorzej było w części centralnej i południowej województwa, a w szczególności w powiecie lubańskim” – mówił Gielsa.
Na terenie powiatu lubańskiego w nocy wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe. W nawałnicach ucierpiały m.in. miejscowości Leśna, Olszyna, Miłoszów i Świecie. Tam woda z intensywnych opadów i potoków, które gwałtownie przybrały, podtopiła wiele domów. „Zalane były drogi dojazdowe do kilku miejscowości, w niektórych miejscach woda osiągała wysokość 1,5 metra” – relacjonował Gielsa.
Dodał, że w Leśnej z powodu uszkodzenia gazociągu strażacy ewakuowali 46 osób z sześciu budynków. „Uszkodzone zostały linie energetyczne, a w Leśnej zalane zostało ujęcie wody” – dodał strażak.
Strażacy najczęściej interweniowali przy wypompowywaniu wody z zalanych posesji i usuwaniu powalanych drzew. „Łącznie w nocy odnowiliśmy ponad 600 interwencji, ale ich liczba w ciąg dnia pewnie wzrośnie” – mówił Gielsa.
Po burzy, która przeszła przez powiat oleśnicki, na trakcję kolejową pomiędzy miejscowościami Grabowno a Dobroszyce spadło drzewo. „Drzewo uszkodziło lokomotywę pociągu, który tamtędy przejeżdżał. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Dla ponad 20 pasażerów zorganizowano komunikację zastępczą” – powiedział Gielsa.