Przerażający los czeka poległych żołnierzy W. Putina

Ministerstwo Obrony Rosji wydało rozkaz utworzenia masowych grobów dla rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli w Ukrainie. Muszą być pochowani bez imienia i nazwiska, tylko z numerem, w Rosji i na Białorusi.

o2.pl
Przerażający los czeka poległych żołnierzy W. Putina

Fot. bns foto/Vidmantas Balkūnas

Dokument rosyjskiego resortu obrony został wydany i podpisany przez wiceministra obrony Rosji Aleksieja Kriworuczkę. Jak napisano w rozporządzeniu, wszyscy szefowie jednostek wojskowych mają zarekwirować od żołnierzy ich dowody osobiste, paszporty i inne dokumenty tożsamości.

Pochować w masowym grobie albo „zniszczyć na miejscu”

Ponadto „w jak najkrótszym terminie” należy wywieźć ciała nieżyjących żołnierzy z terytorium Ukrainy. Wszystko ma odbywać się w sposób niejawny, w godzinach nocnych. Wojskowi mają zostać pochowani w masowych grobach, bez imienia i nazwiska, tylko z numerem.

Dokument wskazuje też, że jeżeli nie będzie możliwości wywożenia ciał żołnierzy, należy „zniszczyć je na miejscu”. Chodzi najprawdopodobniej o mobilne krematoria. Są one ukryte w specjalnych ciężarówkach, które Rosja wwozi na Ukrainę razem z innymi maszynami.

„Walczą z dezinformacją”

Jak napisano w rozporządzeniu, dowództwo chce w ten sposób walczyć z „dezinformacją, którą rozpowszechniają ukraińskie kanały na Telegramie”.

Chodzi o kanał „Szukaj swoich”, stworzony przez ukraiński resort spraw wewnętrznych. Publikowane są tam liczne zdjęcia i nagrania dokumentów nieżyjących żołnierzy oraz rozmowy z jeńcami, aby bliscy mogli ich odnaleźć.

Projekt ten ma też swoją stronę internetową, która została w Rosji zablokowana już następnego dnia po jej starcie. Wszystkich żołnierzy, którzy pojawiają się na kanale, rosyjskie dowództwo nazywa „aktorami”, a ich rozmowy – „fake newsami, które tworzy Ukraina”.

PODCASTY I GALERIE