• Świat
  • 3 grudnia, 2024 15:28

Protesty w Gruzji. Premier: władze nie ponoszą odpowiedzialności za poszkodowanych

Premier Gruzji Irakli Kobachidze oświadczył, że władze nie ponoszą odpowiedzialności za poszkodowanych podczas rozganiania przez policję akcji protestu. Według niego odpowiedzialni za to są "politycy i organizacje pozarządowe".

PAP
Protesty w Gruzji. Premier: władze nie ponoszą odpowiedzialności za poszkodowanych

Fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI

„Szkoda nam każdego rannego policjanta, protestującego i dziennikarza. Oczywiście, ci politycy, którzy zorganizowali tę przemoc, ale ukryli się w swoich gabinetach, nie będą mogli uniknąć odpowiedzialności za te wydarzenia” – powiedział Kobachidze, cytowany przez serwis NewsGeorgia.

Zarzucił też „liderom bogatych NGO”, że popierali „te agresywne wydarzenia” i również „ukrywali się w gabinetach”.

Szef rządu oświadczył ponownie, że MSW Gruzji „działa według wysokich standardów, nawet wyższych niż amerykańskie czy europejskie”. Podziękował też za działania służb.

Gruzińskie ministerstwo spraw wewnętrznych podało we wtorek, że w nocy, podczas antyrządowej manifestacji w Tbilisi służby zatrzymały 34 osoby. W wyniku starć policji i protestujących 26 demonstrantów zostało rannych.

PODCASTY I GALERIE