
Rosyjskie zło „musi być zwalczane wspólnie, z determinacją i siłą” – powiedział Zełenski w nagraniu wideo z centrum Kijowa.
„Walczyliśmy z nazizmem, aby zło przegrało i żeby można było mówić: +Nigdy więcej+. Niestety trzy lata temu stało się to jeszcze raz” – stwierdził prezydent Ukrainy nawiązując do rozpoczętej 24 lutego 2022 roku inwazji Rosji na Ukrainę.
W nagraniu Zełenski zaznaczył, że różnicę między Ukrainą a Rosją można zobaczyć porównując Majdan Niepodległości – centralny plac Kijowa, będący symbolem walki o przyszłość, gdzie na przełomie 2013 i 2014 roku rozpoczęła się rewolucja godności – do Placu Czerwonego, który 9 maja będzie opanowany przez kłamstwa i strach.
Zełenski podkreślił, że Rosja atakując Ukrainę zerwała z hasłem „Nigdy więcej” i tzw. parada zwycięstwa symbolizuje, że Moskwa twierdzi, iż „można więcej”.
Podsumowując przywódca Ukrainy powiedział, że „każdy okupant w końcu opuści nasze ziemie” i dodał, że to dlatego Ukraińcy dziś walczą.
Władze Rosji poinformowały 28 kwietnia, że ogłaszają zawieszenie broni w wojnie z Ukrainą od północy z 7 na 8 maja do północy z 10 na 11 maja „z powodów humanitarnych”. Daty te zbiegają się z 9 maja, kiedy Rosja będzie obchodzić 80. rocznicę zwycięstwa Związku Sowieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej.
Zełenski odrzucił propozycję Kremla, by zawieszenie broni trwało tylko trzy dni i zaapelował o 30-dniowy rozejm, zgodnie ze strategią zaproponowaną przez władze USA.