
„Państwo-terrorysta ostrzeliwuje ludność cywilną w regionach zaporoskim, mikołajowskim, dniepropietrowskim. Atakuje ukraińskie (ziemie) przy pomocy wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i dronów. (…) Wróg szaleje i dąży do zemsty za naszą niezłomność i własne porażki. Cynicznie zabija Ukraińców, bo (sam) już dawno utracił wszystko, co ludzkie. (…) Z pewnością za wszystko odpowiecie. Za każde ukraińskie życie” – skomentował Zełenski.
Jak oznajmili lojalny wobec Kijowa mer Melitopola Iwan Fedorow i Prokuratura Generalna Ukrainy, wzrósł bilans ofiar porannego ataku na kolumnę cywilów pod Zaporożem. Według najnowszych doniesień zginęło co najmniej 25 osób, a 62 zostały ranne. Wcześniej władze obwodu zaporoskiego informowały o 23 zabitych i 28 poszkodowanych osobach.
„Ucierpiały również dzieci. Pięcioletnie dziecko zostało ranne odłamkami w brzuch, lekarze walczą o jego życie. Trzyletnie cudem przeżyło, lecz jest już sierotą” – napisał Fedorow na Telegramie.
„Ludzie oczekiwali w kolejce na wyjazd na terytoria tymczasowo okupowane (przez Rosjan – PAP), żeby zabrać stamtąd swoich bliskich i dostarczyć pomoc humanitarną. (…) Wszyscy (zabici) to cywile, nasi krajanie” – powiadomił gubernator regionu zaporoskiego Ołeksandr Staruch, odnosząc się do okoliczności piątkowego ataku.