– Ten moment, w którym żegnamy świętej pamięci królową brytyjską Elżbietę II, to jest rzeczywiście moment, w którym kończy się jakaś epoka, nie tylko w historii Wielkiej Brytanii, ale także w historii Europy i świata. Być może w przyszłości ten czas będzie nazwany kolejną, drugą „epoką elżbietańską”. Zobaczymy, to pokaże historia – mówił Prezydent w Londynie, podczas wieczornego briefingu dla mediów.
Wspominając zmarłą królową Andrzej Duda podkreślił, że była ona przede wszystkim osobą bardzo ciepłą, emanującą spokojem zewnętrznym, o niezwykłej kulturze osobistej, niezwykłym takcie. – Raz miałem tylko ten zaszczyt i przyjemność, że mogłem osobiście rozmawiać z Jej Królewską Mością. To było w 2019 roku, w czasie szczytu NATO, tutaj, w Londynie – wspominał.
Dodał, że wówczas podczas spotkania przybyłych wtedy delegacji miał możliwość spędzić z nią kilka chwil. – Pamiętam doskonale, byliśmy razem z Agatą, razem z żoną. Było to dla nas bardzo duże przeżycie. Dzisiaj też to wspominaliśmy, bo w tych samym salach, w których wtedy spotykaliśmy się z Jej Królewską Mością dzisiaj odbywało się to spotkanie, które jest elementem jej pożegnania, ale właśnie takiego bardzo ciepłego, dobrego, pełnego szacunku wspomnienia o niej – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent poinformował również, że miał okazję porozmawiać osobiście z Karolem III i przekazał mu zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce. – Rozmawiałem i z królem Karolem i królową, z jego małżonką. Przekazałem też nasze zaproszenie do odbycia wizyty w Polsce. Powiedziałem, że będziemy ogromnie zaszczyceni, gdybyśmy mogli gościć parę królewską w naszym kraju. Oczywiście zostanie to rozważone – mówił Prezydent, dodając, że przekazał przede wszystkim wyrazy współczucia w imieniu całego polskiego narodu, naszego kraju na ręce Jego Królewskiej Mości i całej rodziny królewskiej.
W poniedziałek Andrzej Duda i Agata Kornhauser–Duda biorą udział w nabożeństwie pogrzebowym Królowej Elżbiety II w Opactwie Westminsterskim.
Pogrzeb królowej Elżbiety II
W Londynie pojawiło się kilkaset osobistości z całego świata, żeby pożegnać królową Wielkiej Brytanii Elżbietę II. W uroczystościach wezmą udział m.in. prezydenci USA Joe Biden, Turcji Recep Tayyip Erdogan, Polski Andrzej Duda czy cesarz Japonii Naruhito. Zabraknie za to m.in. prezydenta Rosji Władimira Putina, przywódcy Chin Xi Jingpinga czy papieża Franciszka.
Pogrzeb królowej ma charakter państwowy, w Wielkiej Brytanii ogłoszono dzień wolny od pracy. Na uroczystościach pojawią się przywódcy i osobistości z całego globu, w sumie około 500 osób.
Swoją obecność potwierdzili m.in. prezydent USA Joe Biden z małżonką, cesarz Japonii Naruhito, prezydent Korei Południowej Jun Suk-yeol, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, prezydent Brazylii Jair Bolsonaro, premier Australii Anthony Albanese, Nowej Zelandii Jacinda Ardern oraz premier Kanady Justin Trudeau.
Na pogrzebie nie zabraknie również przywódców z Europy m.in. prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, Francji Emmanuela Macrona czy Włoch Sergio Mattarella. Polskę reprezentował będzie prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, którzy wczoraj oddali hołd królowej. Ukrainę reprezentować będzie żona prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Ołena.
W uroczystościach wezmą udział także koronowane głowy, m.in. były król Hiszpanii Jan Karol Burbon, król Niderlandów Wilhelm-Alexander z żoną królową Maximą i matką Beatrycze, księżniczką Niderlandów, a także król Belgii Filip I Koburg z żoną królową Matyldą.
W imieniu Unii Europejskiej królową pożegna przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.
Wielka Brytania nie zaprosiła przedstawicieli Rosji, Białorusi, Birmy, a także Afganistanu, Syrii i Wenezueli. Pojawi się za to przedstawiciel Korei Północnej, ale nie będzie to Kim Dzong Un. „Zaproszenie określa rangę przedstawiciela zaproszonego kraju. W przypadku Korei Północnej chodzi o ambasadora” – poinformowała agencja Reutera.
Wśród tych, których zabraknie jest Władimir Putin, który zaraz po śmierci Elżbiety II złożył nowemu królowi kondolencje. Przy okazji pojawił się komunikat, że prezydent Rosji nie weźmie udziału w pogrzebie.
Zaproszenie na uroczystości dostał przywódca Chin Xi Jinping co wywołało na Wyspach falę krytyki. Pekin poinformował w sobotę, że będzie reprezentowany przez wiceprezydenta Wang Qishana.
Wielka Brytania, jak podaje źródło, nie zaprosiła także Alaksandra Łukaszenki, dyktatora z Białorusi, który współpracuje z Rosją podczas inwazji na Ukrainę.
Zaproszone nie zostały także władze Birmy. Wielka Brytania jest jednym z krajów, który formalnie poparł sprawę wniesioną przez Gambię przeciwko Birmie. Celem jest ustalenie, czy birmańska armia dopuściła się działań ludobójczych wobec przedstawicieli ludu Rohingja w latach 2016-2017.
Brytyjskie media informują, że również Iran będzie reprezentowany na pogrzebie tylko na szczeblu ambasadora.
W Londynie zabraknie również papieża Franciszka. W piątek informację tę przekazała w oświadczeniu Stolica Apostolska. Watykan reprezentowany będzie przez papieskiego legata.
