Poruszyliśmy też temat wymiaru sprawiedliwości w Polsce, w tym Izby Dyscyplinarnej SN – poinformował Duda.
W poniedziałek nowa prezydent Słowacji Zuzana Czaputova składa pierwszą oficjalną wizytę w Polsce. Spotkanie z prezydentem Dudą było ostatnim z serii spotkań z przywódcami państw Grupy Wyszehradzkiej.
Na wspólnej konferencji prasowej Duda wyraził wdzięczność, że Czaputova odwiedza w pierwszej kolejności kraje wspólnoty wyszehradzkiej. Według niego pokazuje to, jak duże znaczenie Zuzana Czaputova „od samego początku swojej prezydentury przywiązuje do tego co jest ważne także i dla nas, a mianowicie do współpracy w ramach UE i współpracy regionalnej”.
Duda poinformował, że wśród tematów rozmów znalazły się współpraca w ramach V4 oraz Trójmorza, w szczególności rozwój infrastrukturalny – drogowy i kolejowy. „Namawiałem panią prezydent do zaangażowania się we współpracę w ramach Trójmorza, bo uważam, że jest to dobry projekt dla naszej części Europy, dla Europy Centralnej” – mówił Duda. „Wierzę w to, że ta współpraca w ramach Trójmorza będzie się na najbliższych latach rozwijała” – podkreślił.
Czaputova podkreśliła, że Słowacja chce współpracować z Polską, kontynuować tradycję budowania dobrych, przyjacielskich stosunków. Wskazywała, że Polska jest bardzo ważnym partnerem w inwestycjach, w gospodarce. „Rozmawialiśmy o perspektywach bliższej współpracy transgranicznej” – mówiła prezydent Słowacji.
Jak zaznaczyła, stosunki polsko-słowackie nie dotyczą tylko gospodarki, bardzo ważna jest także wspólna historia i wartości. Przypominała, że to Polska była pierwszym krajem w regionie gdzie przeprowadzono częściowo wolne wybory i doprowadzono do wolności słowa. „Dla nas wszystkich z tego regionu Polska była wielką inspiracją” – mówiła Czaputova. Wymieniła Lecha Wałęsę, Tadeusza Mazowieckiego i Lecha Kaczyńskiego. Jak dodała, dzięki nim i innym osobom, doszło do zjednoczenia Europy i współpracy w ramach czwórki wyszehradzkiej.
Słowacka prezydent zaznaczyła, że Grupa Wyszehradzka jest ważnym podmiotem regionalnym, który ma potencjał walki o wspólne interesy. Według niej nasze kraje powinny być liderami współpracy, jeśli chodzi o takie wyzwania, jak robotyzacja, automatyzacja i zmiany klimatyczne. „Jednolity głos regionalny może być silniejszy, niż głos indywidualnych państw. Ale jednocześnie stwierdzam – także razem w dialogu stwierdziliśmy to – są między nami różnice” – zauważyła.
„Słowacja jest wyraźnie najbardziej zintegrowanym krajem, jeśli chodzi o UE. W ostatnich wyborach (prezydenckich), w drugim etapie było dwóch proeuropejskich kandydatów, czy też wyniki wyborów do PE – to jasna informacja z Republiki Słowacki, że także widzimy swoje miejsce w UE, jesteśmy w pełni zintegrowani. To jest inna pozycja, niż pozostałe kraje V4” – podkreśliła Czaputova.
Duda zaznaczył, podczas spotkania poruszono też temat wymiaru sprawiedliwości. Dodał, że Czaputova pytała go o „kształt sądownictwa dyscyplinarnego w Polsce”. „Rozmawialiśmy o Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, o sposobie w jaki sędziowie są wybierani do Izby Dyscyplinarnej, jaka jest jej rola i znaczenie” – wskazał Duda.
„Mówiłem pani prezydent, że Izba Dyscyplinarna stanowi odpowiedź na bardzo niestety złą ocenę polskiego wymiaru sprawiedliwości przez polskie społeczeństwo. To jest bardzo ważne, aby w sposób transparentny była realizowana odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów” – podkreślił prezydent.
Dodał, że kwestie etyczne i zgodności z prawem funkcjonowania sędziów poza sądem mają niezwykle istotne znaczenie, bo – jak mówił – także poprzez to, jak zachowuje się sędzia na co dzień i jakim jest człowiekiem, ludzie wyrabiają sobie opinie na temat wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem prezydenta, kwestia odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, która – w jego ocenie – w wielu przypadkach do niedawna w Polsce była fikcją, musi być realizowana w sposób odpowiedzialny i zdecydowany. „Cieszę się, że izba dyscyplinarna Sądu Najwyższego właśnie tak działa” – dodał.
Czaputova oświadczała, że interesowała ją diagnoza stanu polskiego sądownictwa. Jak stwierdziła, wiele „problematycznych obszarów, z którymi walczy wymiar sprawiedliwości w Polsce nie różni się bardzo od problemów, którym trzeba stawić czoła na Słowacji”. „Cieszę się, że mogliśmy dość szczegółowo i w cztery oczy, i na plenarnym posiedzeniu porozmawiać na temat reformy systemu sprawiedliwości” – powiedziała prezydent Słowacji.
Prezydent Słowacji zapowiedziała, że „na pewno będzie jeszcze się interesowała” kwestią sądownictwa dyscyplinarnego w Polsce. Jej zdaniem bardzo ważne jest, by „sądownictwo dyscyplinarne funkcjonowało jako dobre lustro, bez politycznych nacisków”. „To jest ważne dla każdej demokracji” – oświadczyła. „Na Słowacji mieliśmy takie niezbyt dobre doświadczenia i właśnie dlatego bardzo mnie interesują te kwestie w państwach V4” – dodała.
Podczas spotkania prezydenci Polski i Słowacji mówili też o kwestiach bezpieczeństwa, w tym sytuacji na Ukrainie. Duda wyraził zadowolenie, że wspólnie z Czaputovą mają wspólne spojrzenie na tę kwestię, iż trzeba wspierać Ukrainę w jej dążeniu do stabilności, do zachowania pełnej suwerenności i niepodległości, a co za tym idzie – do zakończenia okupacji Donbasu, Ługańska i Krymu. „Przede wszystkim także żeby były realizowane działania reformatorskie, działania proeuropejskie Ukrainy. To jest bardzo ważne, żeby Ukraina zbliżała się pod każdym względem do państw UE i wspólnoty euroatlantyckiej” – powiedział prezydent.
Czaputova podkreśliła, że razem z Dudą zgodzili się, że NATO jest podstawą obrony. „Jedności w ramach NATO potrzebujemy również w stosunkach z Rosją” – dodała. „Podziękowałam panu prezydentowi za jego stosunek do spraw związanych z Ukrainą. Jest to największy sąsiad Słowacji. Jest to nasz wspólny priorytet. Moim celem jest doprowadzenie do większego porozumienia z Ukrainą i między naszymi krajami” – zadeklarowała.
Na konferencji prasowej po spotkaniu z polskim prezydentem Czaputova została zapytana, o jakie teki będzie zabiegać w Komisji Europejskiej.
„Zgodziliśmy się z panem prezydentem, że to nie jest dobry wynik, że ten region nie będzie miał swojego przedstawiciela, jeśli chodzi o najwyższe stanowiska w ramach Unii Europejskiego” – powiedziała słowacka prezydent. „Jeśli chodzi o ambicje Republiki Słowackiej, wydaje mi się, że eurokomisarzowi (ds. unii energetycznej Maroszowi) Szefczoviczowi powinno się udać zostać przedstawicielem do spraw energetyki tak, jak to było dotychczas” – powiedziała.
Pytany o tę samą kwestię, prezydent Andrzej Duda stwierdził: „Z całą pewnością mogę powiedzieć, że będziemy zabiegali o taki urząd komisarza w ramach Komisji Europejskiej dla Polski, który będzie pozwalał najlepiej zrealizować polskie interesy”. Jak dodał, tych obszarów jest kilka. „I dzisiaj na ten temat trwają negocjacje polityczne, proszę mnie tutaj nie zmuszać do tego, abym cokolwiek przesądzał” – powiedział.
Prezydent Duda odniósł się także do wyboru Ursuli von der Leyen jako kandydatki na przewodniczącą Komisji Europejskiej. „Uważam, że decyzje polityczne muszą odzwierciedlać wolę wyborców wyrażoną w głosowaniu, więc jeżeli partie socjalistyczne, w efekcie także socjaliści na poziomie Parlamentu Europejskiego przegrywają wybory (…), to nie bardzo rozumiem, dlaczego polityk reprezentujący to właśnie ugrupowanie miałby stanąć na czele Komisji Europejskiej” – mówił Andrzej Duda. Jak dodał, jest to dla niego „dążenie sprzeczne z wynikiem wyborów”.
„Jest dla mnie czymś całkowicie naturalnym, że kandydatką na urząd szefa KE jest polityk, która jest wyłoniona przez EPP – partię, która wybory do PE wygrała. Jest to dla mnie naturalny, demokratyczny wynik odzwierciedlający wybory do Parlamentu Europejskiego” – podkreślił. Jak dodał, w tej sytuacji wybór socjalisty byłby dla niego „głęboko niedemokratyczny”.