
W Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie trwają obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Jak podkreślił prezes IPN, „prawdziwy wojownik zawsze walczy o coś albo o kogoś, co jest większe i potężniejsze od niego”. „To z tej służby i walki czerpie swoją moc do największych możliwych poświeceń” – dodał.
„Oni – Żołnierze Niezłomni, Żołnierze Wyklęci – służyli Bogu i ojczyźnie, rysując swój fenomen postaw, który dzisiaj dla nas, współczesnych, w XXI wieku często jest może niezrozumiały i nieosiągalny” – ocenił dr Nawrocki. Zaznaczył, że „oni byli gotowi do prowadzenia wojny i walki w warunkach sześciu lat II wojny światowej, a następnie nawet dziesięciu lat walki z systemem komunistycznym”.
„W tamtym świecie, w świecie komunistycznym po roku 1945, w świecie uciekinierów – uciekinierów przed prawdą, odpowiedzialnością, ludzkim strachem i przed śmiercią – ci, którzy przybierali inny kierunek – jak Żołnierze Niezłomni, Żołnierze Wyklęci – byli uznawani za dezerterów, podczas gdy dezerterami przecież nie byli” – podkreślił Nawrocki.
W jego ocenie Żołnierze Wyklęci „byli sumieniem polskiego narodu”. „To w nich było zapisane sumienie polskiego narodu tak brutalnie rozstrzelane 1 marca 1951 roku w murach tego więzienia” – dodał. Nawrocki zaznaczył, że symbolem tego rozstrzelania sumienia był płk Łukasz Ciepliński oraz jego podkomendni.
„Sumienie narodu polskiego oparte o prawdę i pamięć wróciło w latach dziewięćdziesiątych, dzięki wielu wspaniałym społecznikom, dzięki niewielu odważnym historykom i dzięki odpowiedzianym politykom i urzędnikom na czele z moim wspaniałym poprzednikiem prof. Januszem Kurtyką i śp. prezydentem prof. Lechem Kaczyńskim” – przypomniał prezes IPN.
„Prawda i pamięć nigdy się nie kończy, nie ma mety. Jesteśmy wobec tego wszyscy dzisiaj zobowiązani do tego, aby pamiętać o naszych bohaterach, którzy swoimi życiorysami wyrysowali nam wolną i niepodległą Polskę” – podkreśli dr Karol Nawrocki.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest obchodzony z inicjatywy prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego 1 marca od 2011 r. Data ta została wybrana jako upamiętnienie faktu, że 1 marca 1951 r. w mokotowskim więzieniu przy ul. Rakowieckiej, z polecenia władz komunistycznych, strzałem w tył głowy zamordowani zostali przywódcy IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – Łukasz Ciepliński i jego towarzysze walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 r. dzieło Armii Krajowej.