„Polska jest kobietą. Jak patrzę na nasze dzisiejsze liderki, menadżerki, kobiety przedsiębiorcze, które potrafią wziąć w trudnym czasie sprawy we własne ręce, to taka myśl jako pierwsza przychodzi mi do głowy (…). Kiedy myślę czasami o tym, jakim jednym słowem mógłbym określić charakterystykę kobiet dzisiejszych czasów, to przychodzi mi do głowy słowo: zaradność” – mówił premier w swoim wystąpieniu.
Dodał, że inne słowa dobrze określające kobiety to: „inteligencja, mądrość, zdolność do nawiązywania relacji, wytrwałość, kreatywność, konsekwencja i pracowitość”. „Ta zaradność stoi u źródeł sukcesu wielu kobiet” – stwierdził.
Przypomniał, że w historii Polski kobiety również odgrywały bardzo ważną rolę. „Kiedy myślę o tym, jak przebiegała ewolucja praw kobiet, to czasami włos się na głowie jeży, że jeszcze 150-200 lat temu świat wyglądał kompletnie inaczej” – zastrzegł.
Morawiecki przypomniał, że w 1909 r. Kazimiera Bujwidowa opublikowała w Krakowie broszurę o tym, czy kobiety powinny mieć prawa takie sama jak mężczyźni. „Sytuacja kobiet w Polsce wtedy (…) była absolutnie szczególna. Musiały jednocześnie walczyć i o prawo swojej ojczyzny, Polski, do życia i o prawa Polki, polskich kobiet. Te prawa, w sposób bezprecedensowy, one właśnie, ówczesne emancypantki, kobiety, wywalczyły. Polska była jednym z pierwszych krajów, który nadał prawo głosu w wyborach powszechnych kobietom. To stało się dekretem podpisanym przez marszałka Józefa Piłsudskiego w listopadzie 1918 r.” – zaznaczył.
Dodał, że osiem kobiet z różnych formacji politycznych znalazło się w pierwszym polskim demokratycznie wybranym parlamencie. „To był absolutny ewenement na ówczesne czasy. Więc ci wszyscy, którzy próbują nas uczyć demokracji, w sposób paternalistyczny traktować nasze doświadczenia dziejowe, mylą się bardzo głęboko” – ocenił premier.
Coraz większy udział kobiet na rynku pracy
Mamy coraz większy udział kobiet na rynku pracy – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki na konferencji Polka XXI wieku. Dodał, że w Polsce jest najwyższy w Unii Europejskiej współczynnik kobiet na stanowiskach menadżerskich, bo wynosi on 43,7 proc.
Premier mówił w czasie swojego wystąpienia m.in. o sytuacji zawodowej kobiet. „Mamy w Polsce najwyższy w Unii Europejskiej współczynnik kobiet na stanowiskach menadżerskich – 43,7 proc. To nie jest żaden efekt dyrektyw europejskich, ani parytetów, ani narzucanych rozwiązań przez jakikolwiek rząd. To zawdzięczacie szanowane panie właśnie sobie – swojej wytrwałości, swojej determinacji” – podkreślił Mateusz Morawiecki.
„Mamy także coraz większy udział kobiet na rynku pracy. Tutaj już przyłożyliśmy do tego rękę, ponieważ potroiliśmy liczbę miejsc dla dzieci w żłobkach” – powiedział. Morawiecki zapewnił, że dzięki temu kobiety mogą być bardziej aktywne społecznie i zawodowo. Dodał, że liczba miejsc w żłobkach jest zwiększana cały czas.
„Nasz rząd musi – ja przede wszystkim – uderzyć się w pierś, bo mamy na poziomie ministrów konstytucyjnych cztery panie, ale za to muszę powiedzieć, że zajmujących kluczowe stanowiska” – powiedział.
„Myślę, że szanowne panie, nasze mamy, babcie, żony, siostry, córki doceniają to, że dzisiaj ok. od 8 do 10 tys. zł rocznie na każde dziecko jest przeznaczane w różnych programach: od rodzinnego kapitału opiekuńczego, przez 500 plus, przez wyprawkę, przez Mama 4 plus i różne inne programy, które są już dzisiaj prawem nabytym, dobrem, które na pewno zostanie z nami. Przynajmniej tak głęboko wierzę” – powiedział.
Morawiecki ocenił, że kilka lat temu matki, które wychowywały swoje dzieci „miały o wiele trudniejsze zadanie, bo państwo abdykowało z polityki społecznej”.