„Eksponowanie krzyża mieści się w zakresie prawa do publicznego demonstrowania wyznania religijnego” – uzasadniał sąd. Pozywający mają dodatkowo zwrócić koszty postępowania. Poseł TR Armand Ryfiński przyznał, że prawdopodobnie zostanie złożony wniosek o kasację. Ostateczna decyzja zapadnie jednak po konsultacji z prawnikami.
Pełnomocniczka powodów (m.in. Janusza Palikota, Romana Kotlińskiego i Armanda Ryfińskiego) mec. Anna Kubica wniosła o zmianę wyroku sądu okręgowego, który w styczniu tego roku oddalił powództwo. Sąd stwierdził, że obecność symbolu religijnego w miejscu publicznym, np. w Sejmie, nie narusza swobody sumienia.
W ocenie mecenas sąd nie uwzględnił norm polskiej konstytucji oraz europejskich standardów wolności sumienia i wyznania. „Z natury rzeczy katolicka większość nie może decydować o wolności religijnej ateistycznej mniejszości” – mówiła.
W ocenie sądu okręgowego, nieusuwanie krzyża, zawieszonego bez wiedzy Sejmu w sali posiedzeń izby w 1997 r., nie jest bezprawne, bo ma to „zakotwiczenie w zwyczaju”, ukształtowanym przez 16 lat jego obecności w Sejmie. Sędzia dodała, że zwyczaj to element prawa cywilnego, którego sąd nie może zlekceważyć.