W sondażu zorganizowanym przez internetowy portal hiszpańskiego dziennika „Mundo Deportivo” Robert Lewandowski w kategorii napastników ustąpił tylko słynnemu Brazylijczykowi. Na Neymara głosy oddało 45 procent uczestników, a Polak z 28 proc. był drugi.
Od Barcelony Lewandowski jest jednak jeszcze bardzo daleko. Kataloński klub nie złożył o niego nawet zapytania, nie mówiąc o poważnej ofercie. Z kolei Borussia Dortmund za małe pieniądze na pewno „Lewego” nie odda, bo w kolejce są już takie kluby jak Bayern Monachium (z którym Borussia zmierzy się już 25 maja w finale Ligi Mistrzów (przyp. red.), Real Madryt czy Manchester United. Mówiło się też o zainteresowaniu Juwentusu Turyn i Manchesteru City.
Obecnie cena za „Lewego” to około 25 – 30 mln Euro, ale jak wiemy, nie jest to suma, która mogłaby odstraszyć piłkarskich hegemonów.