
Zbrodnie popełnione przez wojska rosyjskie w Buczy, Irpinach i wielu innych ukraińskich miastach ujawniają brutalność wojny, dlatego ważne jest podjęcie skoordynowanych działań międzynarodowych w celu ustalenia kar dla osób odpowiedzialnych za wojnę. Posłowie przypominają i wzywają UE, wraz z Ukrainą i społecznością międzynarodową, do skoncentrowania wysiłków na utworzeniu specjalnego trybunału międzynarodowego, który zbadałby zbrodnie agresji rosyjskich przywódców politycznych i wojskowych oraz ich sojuszników na Ukrainie oraz osądziłby ich. Posłowie zwracają się do instytucji UE o pomoc w utworzeniu tymczasowej prokuratury, co byłoby bardzo ważnym praktycznym krokiem w kierunku dochodzenia i przyszłego ścigania tych przestępstw.
Choć dokładny skład i metody działania specjalnego trybunału nie zostały jeszcze ustalone, posłowie są przekonani, że jego jurysdykcja musi obejmować śledztwo w sprawie działań nie tylko Władimira Putina, ale także Alaksandra Łukaszenki oraz przywódców politycznych i wojskowych ich krajów, ponieważ reżim białoruski pomaga Rosji kontynuować agresję na Ukrainę.
Powołanie tego trybunału byłoby jasnym sygnałem zarówno dla rosyjskiej opinii publicznej, jak i społeczności międzynarodowej, że W. Putin i kierownictwo rosyjskie mogą zostać skazani za zbrodnie agresji popełnione na Ukrainie, a Rosja pod przywództwem W. Putina nie będzie w stanie wznowić normalne stosunki z krajami zachodnimi – podkreślają europosłowie.
„Zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości są badane przez Międzynarodowy Trybunał Karny, ale ten trybunał nie ma bezpośrednich uprawnień do badania zbrodni agresji wojennej. Dlatego potrzebny jest osobny trybunał nie tylko dla W. Putina, ale także dla A. Łukaszenki, bo pozwolił Rosji na zbrodniczą agresję z terytorium Białorusi” – powiedział poseł do PE Andrius Kubilius (Europejska Partia Ludowa).
Eurodeputowany Juozas Olekas (Socjaliści i Demokraci) również wezwał komisarza do „bardziej aktywnego wykazania się przywództwem, aby powstał ten specjalny międzynarodowy trybunał”. Wyraził poparcie dla powołania tymczasowej prokuratury do zbierania dowodów i przygotowania trybunału.
Tymczasem Petras Auštrevičius („Odnówmy Europę”) podkreślił, że taki trybunał „dałby mieszkańcom Ukrainy nadzieję, że sprawiedliwości stanie się zadość i że ich przyszłe pokolenia będą chronione przed nawrotem nienawiści i podobnych przestępstw w przyszłości”.
„Parlament Europejski podejmie odpowiednią i niezbędną uchwałę w sprawie powołania trybunału, ale czy będzie wystarczająco dużo decydujących głów państw UE, aby taki trybunał powołać bezzwłocznie? Miejmy nadzieję. Pokazaliśmy wspaniałą jedność, ale za każdym razem, gdy Rosjanie uderzają w ukraińskie domy straszliwymi pociskami, czuję się winna, że nie robimy wystarczająco dużo” – powiedziała Rasa Juknevičienė (Europejska Partia Ludowa).
„Główną cechą agresywnej wojny Rosji na Ukrainie jest to, że agresor jest nieśmiały. Rosja boi się związania międzynarodowymi umowami o sprawiedliwym i bezstronnym procesie. Prawdopodobnie wie lepiej od nas, w jaką otchłań okrucieństwa się wepchnęła” – powiedział poseł do PE Liudas Mažylis (Europejska Partia Ludowa).
W czwartek za przyjęciem rezolucji głosowało 472 posłów, 19 było przeciw, a 33 wstrzymało się od głosu.
Na podst. Biuro Parlamentu Europejskiego w Wilnie