W czasie spotkania w Auli Pawła VI w Watykanie papież mówił kilku tysiącom wiernych: „Nie zapominajmy o narodach, które przeżywają wojnę. Wojna to szaleństwo, zawsze jest porażką. Módlmy się za ludzi w Palestynie, w Izraelu, na Ukrainie i w wielu innych miejscach, gdzie trwa wojna”.
Zwrócił się do Polaków: „Bracia i siostry, na progu nowego roku oddajmy swe życie Bogu. Prośmy, by obdarzył nas sercem wrażliwym na potrzeby biednych, uchodźców i ofiar wojen”.
„Przez wstawiennictwo Maryi, Bożej Rodzicielki, proszę Pana o dar pokoju i z serca wam błogosławię” – dodał.
W kolejnej katechezie na temat wad i cnót Franciszek podkreślił, że duchowa walka jest nieodłączną częścią życia chrześcijanina.
Przypomniał słowa „Zabierz pokusy, a nikt nie będzie zbawiony”.
„Święci nie są ludźmi, którym oszczędzono pokus, lecz osobami świadomymi tego, że w życiu wielokrotnie pojawiają się pokusy czynienia zła, które należy odkryć i oprzeć się im” – wskazał papież.
Ostrzegł: „Natomiast osobom, które stale rozgrzeszają same siebie i powtarzają, że są w porządku, śmieją się z tych wyznających swoje grzechy w sakramencie pojednania, grozi życie w ciemności, ponieważ przyzwyczaiły się do mroków i nie potrafią już odróżnić dobra od zła”.