Papież pozdrowił młodzież przygotowującą się do spotkania w Krakowie

Papież Franciszek przypomniał podczas mszy w Watykanie w Niedzielę Palmową, która jest też Dniem Młodzieży, że jego ogólnoświatowe obchody w 2016 r. odbędą się w Krakowie. Papież modlił się za ofiary katastrofy samolotu w Alpach, w której zginęło 150 osób.

PAP
Papież pozdrowił młodzież przygotowującą się do spotkania w Krakowie

Fot. PAP/EPA / Claudio Peri

Zwracając się do wiernych na zakończenie mszy na placu Świętego Piotra, przed modlitwą Anioł Pański Franciszek pozdrowił młodzież, przygotowującą się w swoich diecezjach do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży.

„Drodzy młodzi, zachęcam was do kontynuowania waszej drogi, zarówno w diecezjach, jak i w pielgrzymce poprzez kontynenty, która zaprowadzi was w przyszłym roku do Krakowa, ojczyzny świętego Jana Pawła II, inicjatora Światowych Dni Młodzieży” – powiedział papież. W tym roku Dzień Młodzieży na szczeblu diecezjalnym obchodzony jest po raz 30.

Franciszek przypomniał hasło zlotu w Polsce z Ewangelii świętego Mateusza: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. Hasło to – mówił – „dobrze współgra z Rokiem Świętym Miłosierdzia”. Rozpocznie się on z inicjatywy papieża 8 grudnia.

Franciszek wezwał młodzież: „Pozwólcie się napełnić czułością Ojca, by ją szerzyć wokół was”.

Następnie modlił się za ofiary wtorkowej katastrofy we francuskich Alpach, w której zginęło 150 osób. Przypomniał, że była wśród nich grupa niemieckich uczniów.

Uroczystą mszę na udekorowanym placu Świętego Piotra, w której uczestniczyło 70 tysięcy ludzi, poprzedziła procesja.

W homilii Franciszek przywołał słowa o uniżeniu i pokorze Jezusa z Listu do Filipian: „uniżył samego siebie”. „To słowo – podkreślił – objawia nam styl Boga i chrześcijanina: pokorę”.

Papież przyznał: „Ten styl nigdy nie przestanie nas zaskakiwać i rodzić problemy: nigdy nie możemy przywyknąć do Boga pokornego”.

Położył nacisk na to, że w Wielkim Tygodniu wierzący pójdą drogą upokorzenia Jezusa; w ten sposób nawiązał do czytanych w tych dniach fragmentów Ewangelii o męce Jezusa.

Przypomniał: „Usłyszymy o pogardzie przywódców Jego ludu i ich oszustwach, mających spowodować Jego upadek. Będziemy świadkami zdrady Judasza, jednego z dwunastu, który sprzeda Go za trzydzieści srebrników. Zobaczymy Pana pojmanego i prowadzonego jak złoczyńcę; opuszczonego przez uczniów; ciągniętego przed Sanhedryn, skazanego na śmierć, pobitego i znieważonego”.

Franciszek wskazał: to jest droga Boga, droga pokory. „Nie ma pokory bez upokorzenia” – mówił papież.

Następnie oświadczył, że drogą sprzeczną z drogą Jezusa jest światowość, czyli próżność, pycha, sukces. „Zły duch zaproponował ją także Jezusowi podczas czterdziestu dni na pustyni. Ale Jezus ją bez wahania odrzucił” – powiedział Franciszek. Mówił wiernym, że wszyscy mogą pokonać tę pokusę, nie tylko przy specjalnych okazjach, ale w zwykłych okolicznościach życia.

Zdaniem papieża pomoże to tym, którzy „na co dzień wyrzekają się samych siebie”, aby w ciszy służyć innym: choremu krewnemu, samotnej osobie starszej, czy niepełnosprawnemu.

Zaapelował: „Pomyślmy także o upokorzeniu tych, którzy ze względu na swoją postawę wierności Ewangelii są dyskryminowani i osobiście za to płacą. Pomyślmy też o naszych braciach i siostrach, którzy cierpią prześladowanie z tego powodu, że są chrześcijanami”. Franciszek nazwał ich „współczesnymi męczennikami” i podkreślił: „nie zapierają się Jezusa i godnie znoszą obelgi i zniewagi”.

Podczas mszy włosko-argentyński artysta Odino Faccia wykonał piosenkę napisaną do słów Franciszka „Para Que Todos Sean Uno” (Aby wszyscy byli jedno).

„To papież poprosił o skomponowanie piosenki o pokoju”- powiedział syn włoskich imigrantów z Argentyny, który podczas kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II wykonał piosenkę do słów polskiego papieża.

PODCASTY I GALERIE