
Wczoraj dopiero późnym wieczorem wyjaśniło się, że wśród ofiar jest również Litwin Ernestas Markšaitis. Informację na portalu społecznościom Facebook podała uczestniczka ekspedycji Polka Aleksandra Dzik.
Zabici cudzoziemcy znajdowali się w rejonie niedaleko bazy, z której korzystają wspinający się na Nanga Parbat, jeden z dziewięciu najwyższych szczytów świata.
Według agencji Reutera jest to pierwszy przypadek ataku na zagranicznych turystów w malowniczym rejonie Gilgit-Baltistan, graniczącym z Chinami i Kaszmirem.
Wcześniej w regionie tym dochodziło do aktów przemocy przeciwko mniejszości szyickiej.