Niemcy: Prokuratura zarzuciła litewskiemu esesmanowi współuczestnictwo w ponad 9 tys. morderstwach

Niemiecka prokuratura zarzuciła aresztowanemu dwa tygodnie temu byłemu strażnikowi w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz, pochodzącemu z Litwy Hansowi Lipschisowi, współudział w 9 515 morderstwach - podał w niedzielę niemiecki dziennik "Welt am Sonntag".

PAP
Niemcy: Prokuratura zarzuciła litewskiemu esesmanowi współuczestnictwo w ponad 9 tys. morderstwach

Jak wynika z nakazu aresztowania, do którego dotarła redakcja, Lipschis miał uczestniczyć w selekcji przywożonych do obozu więźniów, z których część – jako osoby niezdolne do pracy – kierowana była natychmiast do komór gazowych i zabijana.

Prokuratura stoi na stanowisku, że Lipschis brał udział w co najmniej dziewięciu takich akcjach. Ustalono, że pochodzący z Litwy esesman miał służbę 24 stycznia 1943 r., gdy do obozu przybył transport z Theresienstadt w okupowanych Czechach, z którego 1 773 więźniów zostało natychmiast zgładzonych.

Lipschis służył jako strażnik w obozie Auschwitz-Birkenau od jesieni 1941 r. do jego likwidacji w 1945 r. 93-letni były esesman twierdzi, że pracował w Auschwitz jako kucharz, a nie strażnik. Zapewniał, że nic nie wiedział o popełnianych w obozie masowych zbrodniach. Lekarze orzekli, że stan zdrowia Lipschisa jest dobry na tyle, aby mógł on pozostać w areszcie.

Jego obrońca z urzędu Achim Baechle powiedział „Welt am Sonntag”, że nie spodziewa się, by proces mógł ruszyć wcześniej niż na jesieni. „Sprawą otwartą jest to, czy mój klient w tym czasie będzie jeszcze zdolny do uczestniczenia w procesie” – powiedział adwokat.

Według raportu Centrum Szymona Wiesenthala z 2013 r. Lipschis figuruje na czwartym miejscu na liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Centrum potwierdza, że między 1941 a 1945 r. służył w batalionie SS i „brał udział w masakrach i prześladowaniu niewinnych cywilów, głównie Żydów”.

PODCASTY I GALERIE