Nie ma powrotu do normalnych stosunków z reżimem rosyjskim – Zbigniew Rau

„Zgodziliśmy się, że nie ma powrotu do normalnych stosunków z reżimem rosyjskim i konieczne są dalsze sankcje, w tym dotyczące rosyjskiego sektora energetycznego” - powiedział szef MSZ Zbigniew Rau po spotkaniu ze swoją szwedzką odpowiedniczką Ann Linde.

polsatnews.pl
Nie ma powrotu do normalnych stosunków z reżimem rosyjskim – Zbigniew Rau

Fot. gov.pl

Podczas wspólnej konferencji prasowej szef polskiej dyplomacji poinformował, że rozmawiał z Ann Linde o konsekwencjach rosyjskiej agresji na Ukrainie. Powiedział, że Polska i Szwecja podzielają wspólny pogląd na sytuację bezpieczeństwa w naszym regionie.

„Zgodziliśmy się, że nie ma powrotu do normalnych stosunków z reżimem rosyjskim i konieczne są dalsze sankcje, w tym dotyczące rosyjskiego sektora energetycznego. Zgodziliśmy się również, że nasze wysiłki muszą być skoncentrowane na wspieraniu Ukrainy — politycznie, finansowo i poprzez udzielanie pomocy wojskowej” – powiedział Z. Rau.

Dodał, że Polska i Szwecja będą „pracować ramię w ramię, aby zapewnić pilny przepływ dostaw do Ukrainy”.

Rau: napływ uchodźców wymaga ścisłej współpracy państw UE

Zbigniew Rau poinformował, że z szefową szwedzkiego MSZ poruszyli również najważniejsze kwestie wynikające z „tragicznej sytuacji humanitarnej na Ukrainie, która jest skutkiem […] barbarzyńskich ataków rosyjskich na cele cywilne”. „Zgodziliśmy się, że masowy napływ uchodźców z Ukrainy wymaga ścisłej współpracy i wzajemnej pomocy wszystkich państw członkowskich UE” – mówił Rau.

Podkreślił również, że Polska aktywnie pomaga Ukrainie, udzielając wszelkich form pomocy, zarówno bilateralnej, jak i jako centrum logistyczne dla NATO i UE. Powiedział też, że w naszym kraju schronienie znalazło ponad 2 mln uchodźców wojennych z Ukrainy.

Rau zwrócił ponadto uwagę, że Polska i Szwecja już drugi rok bardzo ściśle współpracują w ramach OBWE. W tym kontekście przypomniał, że Szwecja sprawowała przewodnictwo w Organizacji w ubiegłym roku, a obecnie sprawuje je Polska. Dodał, że podczas wtorkowego spotkania omówiono też bieżącą agendę OBWE, która została zdominowana przez wojnę na Ukrainie.

„Zgodziliśmy się, że po tym, jak Ukraina, Mołdawia i Gruzja złożyły oficjalne wnioski o przyjęcie do UE, musimy dostosować politykę Partnerstwa Wschodniego i politykę rozszerzenia do nowej rzeczywistości” – mówił szef polskiej dyplomacji. Dodał, że Polska uważa, iż należy niezwłocznie otworzyć szybką ścieżkę do członkostwa Ukrainy w UE.

Rau: Polska propozycja misji pokojowej NATO jest na stole

„Jeśli chodzi o polską propozycję, to znajduje się ona na stole. Wierzymy głęboko, że sytuacja w Ukrainie, na miejscu, wymaga nowych politycznych inicjatyw. Jednak jako członkowie NATO czujemy obowiązek, by przedyskutować propozycję z naszymi partnerami w Sojuszu. Otrzymanie informacji zwrotnej od naszych partnerów było celem naszej propozycji” – mówił Z. Rau.

Szefowa szwedzkiej dyplomacji dodała, że kwestia misji pokojowej to „bardzo skomplikowana sprawa”. „Musimy dokładanie przeanalizować wszystkie aspekty tej propozycji, zawsze musimy mieć na myśli dążenie do jedności Unii Europejskiej” – podkreśliła.

Dyplomaci pytani byli również o postawę Węgier wobec sankcji nakładanych na Rosję. Jesteśmy przekonani, że potrzebne są adekwatne odpowiedzi na barbarzyńskie wydarzenia w Ukrainie. Sankcje powinny zostać wzmocnione — to silne przekonanie polskiego rządu. A co do przekonań węgierskiego rządu — w tym także kalkulacji gospodarczych i politycznych — to jest to dobre pytanie, na które nasi partnerzy z Węgier powinni odpowiedzieć — mówił Z. Rau.

Rau o wizycie Bidena: Przyjeżdża jako sojusznik

„To, czego się spodziewamy, to komunikujemy naszym amerykańskim przyjaciołom bardzo często — jesteśmy przekonani, że obecna sytuacja, wymaga — jeśli chodzi o nasze partnerstwo w NATO — wzmocnienia wschodniej flanki, wzmocnienia zdolności obronnych i odstraszania w tej części Europy” – powiedział minister pytany na wtorkowej konferencji prasowej, czego można się spodziewać po wizycie prezydenta USA w Polsce.

Biały Dom podał w niedzielę, że prezydent Joe Biden przybędzie w piątek do Warszawy; amerykański prezydent spotka się m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą.

„Czekamy na wizytę prezydenta Bidena w Polsce. Wiemy, że przyjeżdża on do nas jako sojusznik, jako amerykański polityk, który zna Polskę od kilkudziesięciu już lat. Nie jest to jego pierwsza wizyta w Polsce” – oświadczył szef polskiej dyplomacji.

Rau zaznaczył, że tym razem J. Biden złoży wizytę w naszym kraju „w szczególnych okolicznościach zagrożenia samych podstaw architektury bezpieczeństwa w Europie”. „Jest zatem naturalne, że spotka się z amerykańskimi żołnierzami w Polsce, wygłosi ważne przemówienie do polskiej opinii publicznej, ale także bez wątpienia do światowej opinii publicznej” – powiedział szef MSZ.

Linde: Musimy cały czas wspierać Ukraińców

Po spotkaniu z szefem polskiego MSZ Zbigniewem Rau, szwedzka minister spraw zagranicznych Ann Linde podkreśliła, że ​​była pod wrażeniem przewodnictwem Polski w OBWE w tych trudnych czasach. „Prowadziliśmy bardzo dobre rozmowy na temat sytuacji na Ukrainie. Mówiliśmy o tym, że ta sytuacja zagraża europejskiemu bezpieczeństwu, jak możemy wspierać Ukrainę i bronić porządku europejskiego” — mówiła.

Przyznała też, że była poruszona sposobem, w jaki Polacy i społeczeństwo obywatelskie udzielali pomocy i przyjmowali uchodźców wojennych z Ukrainy.

„Potrzeby osób, które uciekają z Ukrainy, są dla nas bardzo ważne” – mówiła szefowa szwedzkiego MSZ. „Tylko wtedy, kiedy pokażemy solidarność, będziemy w stanie pokonać te nadzwyczajne wyzwania” – oceniła.

Linde poinformowała, że coraz większa liczba uchodźców z Ukrainy pojawia się także w Szwecji. „Szwedzka agencja do spraw migracji przyjmuje coraz więcej uchodźców, aby sprostać tej sytuacji, ponieważ coraz więcej Ukraińców szuka u nas schronienia” – mówiła.

„Absolutnie zgadzamy się z tym, że musimy cały czas wspierać Ukraińców w postaci pomocy humanitarnej, ale także wysyłając sprzęt wojskowy i wykazując się jednością w kontekście sankcji i przygotowując się na kolejne, twarde sankcje wobec Rosji oraz reżimy Putina” – powiedziała minister.

PODCASTY I GALERIE