
Białoruski minister spraw zagranicznych Władzimir Makiej powiedział, że incydent w Rydze był „aktem wandalizmu ze strony państwa” – podała państwowa agencja informacyjna BiełTA.
Minister poinformował również, że ambasador Łotwy Einar Semanis został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zaproponowano mu opuszczenie Białorusi w ciągu doby.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Łotwy potwierdziło, że Semanis i inni pracownicy ambasady otrzymali nakaz opuszczenia Białorusi.
W odpowiedzi na białoruską decyzję łotewskie ministerstwo wezwało białoruskiego powiernika i poinformowało, że białoruscy dyplomaci zostaną wydaleni z kraju i będą mogli wrócić dopiero po unormowaniu stosunków między obu krajami.
Makiej powiedział, że Białoruś jest gotowa na symetryczną odpowiedź Łotwy.