
„Praktycznie wszyscy zgodzili się na koordynowanie nowego pakietu sankcji, który powinien objąć nowe nazwiska i niektóre sektory, a także firmy, nie wykluczając możliwości rozszerzenia listy banków odłączonych od systemu SWIFT” – powiedział G. Landsbergis na konferencji w niedzielę.
Według szefa litewskiej dyplomacji nowy pakiet sankcji był omawiany na piątkowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE.
„Zakres całej listy nie jest jasny, ale jasne jest, że istnieje wola polityczna, by iść dalej” – powiedział minister.
Zapytany, kiedy nowy pakiet może wejść w życie, czy planowane są sankcje dla sektora energetycznego, Landsbergis powiedział, że „nie chce tworzyć nieuzasadnionych oczekiwań”.
„Mam nadzieję, że nastąpi to dość szybko, ale proces koordynacji wymaga czasu, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że już usankcjonowaliśmy te najbardziej oczywiste cele, a dyskusja na temat każdego nowego jest teraz coraz trudniejsza” – powiedział.
G. Landsbergis powiedział również, że „przejście od strategii odstraszania do strategii obronnej” było omawiane na piątkowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO, na którym omawiano również zmianę sytuacji bezpieczeństwa w Europie dyskutując o krajach bałtyckich.
„Przywództwo NATO już zmienia swoje podejście do bezpieczeństwa krajów bałtyckich, przechodząc od strategii odstraszania do strategii obronnej. Plany są koordynowane tak, jak powinny, a władze litewskie już wysuwają realne propozycje, w których widzimy, że potrzeby obronne są największe” – powiedział minister.
Kreml najechał na Ukrainę w zeszłym tygodniu i rozpoczął wojnę, która wywołała oburzenie na całym świecie. Państwa zachodnie odpowiedziały na inwazję surowymi sankcjami wobec Rosji i wszelkim możliwym wsparciem, w tym wojskowym, dla Ukrainy. Litwa wielokrotnie go przyznawała.