
„Przeszliśmy już od deklaracji politycznych do prawnie wiążących dokumentów. W rzeczywistości umowa podpisana w Reykjaviku jest dokumentem nakładającym pewne obowiązki na kraje sygnatariuszy” – powiedział Mudra w ukraińskiej telewizji.
Wyjaśniła, że obecnie trwa procedura powołania organów takiej umowy. „Będzie to społeczność międzynarodowa. Jednocześnie Ukraina będzie odgrywać kluczową rolę w tej sprawie. Ponieważ dyrektorem wykonawczym może być tylko kandydat zaproponowany przez Ukrainę. Ukraina również zgłosi swoją kandydaturę do zarządu tego rejestru, a zostanie on również przedstawiony na konferencji stron” – powiedziała Mudra.
W rejestrze mają się znaleźć wnioski wszystkich ofiar rosyjskiej agresji oraz baza dowodowa dla tych wniosków. Następnym krokiem będzie powołanie Komisji Odszkodowawczej, która będzie miała kompetencje do rozpatrywania takich wniosków i przyznawania wysokości odszkodowań.
„Planujemy, aby rejestr w pełni działał od sierpnia tego roku. Do tego czasu będziemy koordynować wszystkie kroki związane z tworzeniem organów zarządzających i finansowaniem tej organizacji” – podsumowała Mudra.
O utworzeniu systemu szacowania szkód wojennych, wyrządzonych przez Rosję na Ukrainie postanowiono podczas szczyty Rady Europy, który w zeszłym tygodniu odbył się w Reykjaviku. Instytucja szacująca szkody na Ukrainie będzie miała siedzibę w Hadze.