• Świat
  • 15 stycznia, 2015 12:41

Łukaszenka do Rosji: Chcemy ułożyć stosunki z Zachodem

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zaapelował w czwartek do Rosji, by nie oburzała się, że Mińsk chce znormalizować stosunki z Zachodem. Mówił o tym w parlamencie.

PAP
Łukaszenka do Rosji: Chcemy ułożyć stosunki z Zachodem

Fot. PAP

„My się nie oburzamy tym, że Rosja świadomie podejmuje obecnie ogromne wysiłki, by znormalizować stosunki z Zachodem. Więc i wy się nie oburzajcie. Trzeba się uspokoić i normalnie pracować” – oświadczył Łukaszenka.

Jak dodał, Białoruś będzie „konsekwentnie i świadomie budować stosunki z UE i USA”.

Podkreślił przy tym, że jego kraj zawsze będzie dążyć do zachowania bratnich stosunków z Rosją. Zaznaczył, że Białoruś jest bardzo ściśle związana z Rosją, która „zawsze poda nam rękę, chociaż nie bez problemów”.

„Kiedy prowadzimy dialog z Zachodem, z UE, z USA i innymi, zadaję jedno pytanie: czy zastąpicie nam Rosję? Nie. To dlaczego nas w to wciągacie? Na przykładzie Ukrainy przekonaliśmy się, czym to się kończy” – oznajmił.

Łukaszenka zapewnił też, że tegoroczne wybory prezydenckie w jego kraju będą „całkowicie uczciwe, zgodnie z konstytucją”.

Termin wyborów nie został jeszcze ustalony. Szefowa Centralnej Komisji Wyborczej Lidzija Jaroszyna mówiła w listopadzie, że odbędą się one najprawdopodobniej 15 listopada.

Po ostatnich wyborach prezydenckich w grudniu 2010 r. doszło do brutalnego zdławienia protestów przeciwko oficjalnym wynikom, dającym prawie 80 proc. poparcia Łukaszence, zajmującemu stanowisko prezydenta już od 1994 r. Jeden z kandydatów opozycji, Mikoła Statkiewicz, nadal odbywa wyrok 6 lat pozbawienia wolności, gdyż sąd uznał go za winnego organizacji masowych zamieszek.

PODCASTY I GALERIE