
Prezydent Rosji Władimir Putin nie jest gotów do podejmowania decyzji w sprawie Ukrainy przed referendum w sprawie przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej – powiedział Kerry dziennikarzom po rozmowach.
Powtórzył, że ani USA, ani społeczność międzynarodowa nie uznają wyniku krymskiego plebiscytu, ponieważ jest on niezgodny z prawem. Uznanie przez parlament rosyjski referendum na Półwyspie Krymskim będzie oznaczać „aneksję Krymu tylnymi drzwiami” – dodał.
Szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że w rozmowie z Ławrowem poruszony został m.in. temat manewrów rosyjskich wojsk u granic Ukrainy, które zdaniem USA budzą niepokój i powinny zostać przerwane.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację, Rosja powinna wyjaśnić znaczenie tych manewrów – zaznaczył.
Przestrzegł Rosję przed prowadzeniem polityki faktów dokonanych na Ukrainie i zapowiedział, że koszt takiego postępowania będzie jeszcze wyższy niż dotychczas.
Kerry zapowiedział też, że w najbliższych dniach kontynuowane będą rozmowy z Rosją na temat Ukrainy oraz innych kwestii międzynarodowych takich jak Iran czy Syria.