
Pełnomocnik rządu ds. Polonii poinformował, że po przesunięciu pieniędzy z Kancelarii Senatu do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i 4 resortów do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów trafiło 59,2 mln zł. W związku z koniecznością zapewnienia funkcjonowania organizacji i instytucji polonijnych podjęta została w tym roku decyzja o uproszczonym trybie ubiegania się o środki na pomoc Polonii z pominięciem konkursu ofert. Minister podkreślił, że w kolejnych latach przeprowadzony zostanie konkurs ofert.
Jak wyjaśnił, w pierwszym rzędzie zadbano o media polonijne i polskie poza granicami kraju, z uwagi na ich kulturotwórczą, integrującą rolę i podtrzymywanie polskiej tożsamości narodowej, a także funkcje, które pełni radio, media internetowe w czasach epidemii. Zapewniono ciągłość ich działania.
„Trzeba zrobić wszystko, aby utrzymać te redakcje (…). Istotne było to, aby media polonijne dostały zastrzyk środków, aby one nam nie poupadały” – podkreślił Jan Dziedziczak.
„Doskonale wiemy, że upadek mediów polonijnych i wyzwania związane później z ich odtworzeniem są nieporównywalnie trudniejsze niż ich utrzymanie” – zauważył minister.
Minister Dziedziczak poinformował, że od 6 marca wpłynęło 211 ofert. Z tych ofert 20% zostało już ocenionych formalnie i merytorycznie i pieniądze w kwocie 11,5 mln zł. są przekazywane beneficjentom.
Jan Dziedziczak odpowiedział również na pytanie, czy w związku z epidemią ograniczone zostaną środki na pomoc polonijną. Według ministra środki mogą być zmniejszone o ok. 10 proc., ale organizacje polonijne nie odczują tej redukcji, gdyż, z uwagi na epidemię, nie odbędzie się wiele wydarzeń, kongresów, spotkań, festiwali. Dodał, że część tych pieniędzy zostanie wykorzystana na pomoc charytatywną, część zapewne na edukację za pośrednictwem Internetu.
Na podstawie: senat.gov.pl