
Oprócz wkładu innych krajów należy przejąć rosyjskie aktywa zamrożone sankcjami, co pozwoli na wykorzystanie ich do odbudowy Ukrainy.
Niezbędny w tym celu mechanizm prawny musi zostać opracowany tak szybko, jak to możliwe – oznajmiła Šimonytė na konferencji prasowej po spotkaniu z premierem Denysem Szmyhalem.
Z kolei premier Ukrainy zaapelował do Zachodu o wysłanie czołgów, myśliwców i systemów obrony powietrznej oraz nałożenie ostrzejszych sankcji na Kreml. Według niego sankcje powinny obejmować embargo na zasoby energetyczne, handel i sektor bankowy, w tym kryptowaluty.
Premier Ingrida Šimonytė przybyła wczoraj (11 kwietnia) z wizytą na Ukrainę, która nadal sprzeciwia się rosyjskiej inwazji.
Premier zamieściła zdjęcia na Twiterze z Borodianki, która znajduje się niedaleko Kijowa, miasta, które niedawno opuściły siły rosyjskie.
„Dziś rozpoczęła się moja wizyta w Borodiance. Żadne słowa nie mogą opisać tego, co tu widziałam i doświadczyłam” – napisała wzoraj I. Šimonytė.