
Według agencji Reutera rozmowy trwały ponad dwie godziny i zakończyły się ok. godz. 23.30 czasu miejscowego (godz. 6.30 czasu polskiego w piątek).
„Sekretarz Kerry i kubański minister spraw zagranicznych Rodriguez odbyli dziś długą i konstruktywną rozmowę. Obaj zgodzili się, że poczyniono postępy oraz że będziemy kontynuować współpracę, by uregulować nierozwiązane kwestie” – poinformował wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA.
Było to pierwsze spotkanie szefów dyplomacji obu państw od 1958 roku, kiedy w formalnych rozmowach uczestniczyli sekretarz stanu John Foster Dulles i minister Gonzalo Guell. Ostatnie spotkanie wysokiej rangi przedstawicieli władz USA i Kuby miało miejsce rok później, w kwietniu 1959 roku, między wiceprezydentem USA Richardem Nixonem i Fidelem Castro, ówczesnym premierem Kuby. Od tamtej pory relacje na linii Waszyngton-Hawana systematycznie się pogarszały.
Czwartkowe spotkanie szefów dyplomacji USA i Kuby to kolejny krok do odbudowania relacji między obu krajami w ramach normalizacji stosunków ogłoszonej w grudniu 2014 roku przez prezydenta USA Baracka Obamę. Rozmowy odbyły się na dzień przed rozpoczynającym się w piątek w Panamie VII Szczytem Ameryk, na którym może dojść do spotkania Obamy i kubańskiego przywódcy Raula Castro.