Francja i Polska podpisują nową umowę o przyjaźni i współpracy

W obliczu pogłębiających się zagrożeń geopolitycznych i wojny Rosji przeciwko Ukrainie, Francja i Polska podpisały nową umowę o przyjaźni i współpracy. Dokument sygnowali w piątek prezydent Emmanuel Macron oraz premier Donald Tusk w mieście Nancy – miejscu o szczególnym znaczeniu dla wspólnej historii obu krajów.

zw.lt/PAP/BNS
Francja i Polska podpisują nową umowę o przyjaźni i współpracy

fot. Ludovic Marin

Jak ogłosiła kancelaria prezydenta Francji, porozumienie podnosi relacje Paryża i Warszawy na wyższy poziom w takich strategicznych dziedzinach jak obronność i energetyka.

– „Ta umowa to historyczny moment i przełom we wzajemnych stosunkach. Zawiera kluczowy zapis o wzajemnych gwarancjach bezpieczeństwa w przypadku zagrożenia lub agresji” – podkreślił Donald Tusk, dodając, że właśnie ten zapis był dla niego najważniejszy.

Nowy rozdział w relacjach

Relacje między Polską a Francją znacznie się zacieśniły po objęciu urzędu premiera przez Donalda Tuska w 2023 roku, po wyborczym zwycięstwie jego proeuropejskiej Koalicji Obywatelskiej nad konserwatywnym PiS.

Oba kraje są zdecydowanymi orędownikami wsparcia dla walczącej Ukrainy. W obliczu pogarszającej się sytuacji politycznej w Niemczech, pozycja Polski w Unii Europejskiej znacznie wzrosła – zauważają analitycy.

– „Francja dostrzegła, że Polska to kluczowy partner w niestabilnym środowisku bezpieczeństwa” – powiedział AFP Pierre Buhler, były ambasador Francji w Polsce.

Polska armia – największa w UE?

Zgodnie z danymi NATO, Polska już od 2024 roku dysponuje większą liczebnie armią niż Francja i Niemcy: 216 tys. żołnierzy wobec 205 tys. we Francji i 186 tys. w Niemczech. Do 2035 roku Polska planuje zwiększyć tę liczbę do 300 tys.

Wzmacnianie tej współpracy staje się szczególnie ważne w kontekście wypowiedzi Donalda Trumpa, który kwestionuje zobowiązania USA wobec NATO i podkreśla, że to Europa musi bardziej zadbać o swoje bezpieczeństwo.

Wspólny sygnał wobec Rosji

Podpisanie umowy odbyło się tego samego dnia, gdy w Moskwie Władimir Putin celebrował Dzień Zwycięstwa podczas parady wojskowej na Placu Czerwonym. Wśród zaproszonych gości znalazł się m.in. chiński przywódca Xi Jinping.

– „Polska mówi dziś jasno: tak, bierzemy odpowiedzialność za siebie i zawieramy sojusz z najsilniejszym państwem Europy kontynentalnej” – powiedział Marek Świerczyński, ekspert ds. bezpieczeństwa z warszawskiego „Polityka Insight”.

Prezydent Macron zaproponował również, aby rozszerzyć francuski parasol odstraszania jądrowego – obecnie jedyny w Unii Europejskiej – na inne kraje europejskie. Dla Polski, graniczącej z rosyjskim obwodem kaliningradzkim, taka inicjatywa ma szczególne znaczenie.

Symboliczne miejsce, symboliczna chwila

Ceremonia podpisania odbyła się w Nancy – mieście o silnych związkach z historią Polski. To właśnie tam w XVIII wieku rządził Stanisław Leszczyński – obalony król Polski i teść Ludwika XV. Główna miejska przestrzeń – Place Stanislas – do dziś nosi jego imię i jest jedną z najpiękniejszych we Francji.

Podpisanie umowy właśnie w tym miejscu to silny gest strategicznej komunikacji i symbolicznego pojednania oraz zacieśnienia więzi – nie tylko w zakresie bezpieczeństwa, ale i wspólnej europejskiej tożsamości.

PODCASTY I GALERIE