
„Wyższe dowództwo wojskowe wydało rozkaz ratowania życia naszych żołnierzy garnizonu i powstrzymania obrony miasta” – powiedział Denys Prokopenka, dowódca pułku Azowa, w filmie zamieszczonym na platformie Telegram.
Powiedział, że trwa „proces” usuwania martwych żołnierzy z kompleksu fabrycznego.
Żołnierze zablokowani tygodniami w gigantycznej hucie stali się symbolem zaciekłego oporu Ukrainy wobec rosyjskiej inwazji.
Komentarze pojawiły się po tym, jak Moskwa poinformowała, że od poniedziałku poddało się 1908 ukraińskich żołnierzy uwięzionych w zakładzie.
Prokopenka powiedział, że teraz priorytetem jest usunięcie zmarłych z kompleksu.
„Konsekwentnie podkreślaliśmy 3 ważne dla nas warunki: cywile, ranni i zabici” – powiedział.
Cywile zostali ewakuowani z podziemnych tuneli podczas operacji kierowanej przez ONZ, a Prokopenka powiedział, że pomoc została udzielona rannym żołnierzom.
Powiedział, że pozostali tylko „zabici bohaterowie”.
„Mam nadzieję, że wkrótce rodziny i cała Ukraina będą mogły honorowo pochować swoich żołnierzy” – powiedział.
Ukraina liczy na wymianę żołnierzy z Azowstalu, którzy są teraz w rękach Moskwy, na rosyjskich jeńców.