Trump oskarża uczelnie o ignorowanie przypadków antysemityzmu, szerzenie liberalnej ideologii oraz zagrażanie bezpieczeństwu narodowemu poprzez przyjmowanie studentów z zagranicy.
Harvard pod lupą – wizy zawieszone
– Ze względu na swoje postępowanie, Harvard stał się niewłaściwym kierunkiem dla zagranicznych studentów i naukowców – stwierdzono w dekrecie.
Prezydent ogłosił zakaz wydawania wiz nowym zagranicznym studentom Harvarda na pół roku, a już studiującym grozi cofnięcie aktualnych wiz.
Reakcje były natychmiastowe.
– Drżę. To przerażające – powiedział Karl Molden, student z Austrii uczący się na Harvardzie.
Międzynarodowy sprzeciw
Rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian zapewnił, że Pekin „zdecydowanie broni praw zagranicznych studentów” i potępił decyzję jako polityzację edukacji.
– Takie działania szkodzą wizerunkowi i wiarygodności USA na arenie międzynarodowej – stwierdził.
Już wcześniej sekretarz stanu Marco Rubio zapowiedział agresywną politykę anulowania wiz dla chińskich studentów, co Chiny również stanowczo potępiły.
Uderzenie finansowe i walka o niezależność akademicką
Administracja Trumpa już wcześniej pozbawiła Harvard około 3,2 mld dolarów w federalnych grantach i kontraktach. Zapowiedziano też całkowite wstrzymanie dalszego finansowania. Uczelnia została napiętnowana za odmowę dostosowania się do oczekiwań rządu w zakresie programów nauczania, zatrudniania wykładowców oraz różnorodności ideologicznej.
Według Harvarda zagraniczni studenci stanowią około 27 proc. całej społeczności akademickiej i są istotnym źródłem dochodów uczelni.
– To kolejny bezprawny akt represji naruszający prawa naszej uczelni – skomentował rzecznik uniwersytetu.
Columbia na celowniku za antysemityzm
Sekretarz edukacji Linda McMahon zagroziła cofnięciem akredytacji Uniwersytetowi Columbia, twierdząc, że uczelnia nie reaguje wystarczająco na przypadki nękania studentów żydowskiego pochodzenia. Taka decyzja oznaczałaby utratę całego federalnego finansowania.
– Columbia University nie zauważa nękania studentów żydowskich – napisała McMahon na platformie X.
Uniwersytet odpowiedział, że podejmuje działania na rzecz zwalczania antysemityzmu i ściśle współpracuje z rządem federalnym.
– Traktujemy ten problem bardzo poważnie – oświadczył rzecznik Columbia University.
Polityczna ofensywa wobec akademii
Krytycy uważają, że administracja Trumpa wykorzystuje zarzuty antysemityzmu jako pretekst do uderzenia w niezależność akademicką i eliminowania ideologicznie niewygodnych uczelni.
– To ofensywa polityczna wymierzona w elity akademickie – podkreślają komentatorzy.
