Wyniki liczenia głosów w czasie rzeczywistym publikuje Centralna Komisja Wyborcza (CKW).
Podliczono już głosy z ponad 90 proc. komisji wyborczych w kraju, jednak zaledwie ok. 5 proc. głosów za granicą.
W komisjach wyborczych poza krajem odnotowano w czasie tych wyborów rekordową frekwencję – zagłosowało ponad 320 tys. ludzi. W I turze wyborów diaspora w przeważającej większości głosowała na Maię Sandu.
Po zliczeniu głosów z 92 proc. komisji wyborczych urzędująca prezydent Maia Sandu wychodzi na prowadzenie w II turze wyborów prezydenckich z wynikiem 50,09 proc.
Wcześniej, po podliczeniu głosów z ok. 80 proc. komisji przewagę miał Alexandr Stoianoglo – 51,9 proc.
Eksperci zwracają uwagę, że biorąc pod uwagę kolejność liczenia wyników, rezultat będzie się poprawiać na korzyść Sandu.
Najpierw liczone są głosy z małych komisji, wiosek oraz wschodnich komisji zagranicznych. Dopiero na samym końcu zliczane są głosy diaspory z krajów zachodnich.