Chiński resort handlu poinformował, że wdraża dochodzenie mające ustalić, czy europejski eksport win nie korzysta z niedozwolonych subsydiów. Podkreślono, że chiński import win z Europy szybko rośnie, co odczuwają chińscy producenci.
Co ważne, Associated Press informuje, że rzecznik chińskiego MSZ Hong Lei nie odpowiedział, gdy spytano go, czy dochodzenie w sprawie win jest odwetem za karne cła na panele słoneczne.
Chiny podejrzewają UE o dumping, czyli politykę polegającą na sprzedaży swoich produktów za granicę po cenach niższych niż na rynku krajowym lub po cenach niższych od kosztów ich wytworzenia. Rzecznik KE ds. rolnictwa Roger Waite twierdzi, że na rynku europejskim nie ma dumpingu. Przyznał również, że w Unii producenci win są wspierani, ale tylko jeśli chodzi o produkcję w UE, a nie na eksport.
Wartość unijnego eksportu wina do Chin wyniosła w 2012 r. ponad 763 mln euro, z czego ponad 546 mln euro to wartość eksportu win z Francji.
Francuski resort handlu potępił zapowiedziane przez Chiny dochodzenie ws. wina, ostrzegając, że Paryż będzie bronił swych produktów. Przedstawiciel tego resortu powiedział, zastrzegając sobie anonimowość: „Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie”. Dodał, że istnieje ryzyko eskalacji, jeśli Chiny sięgną po doraźne środki, nie szanując zasad Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Prezydent Francji Francois Hollande wezwał w środę do zorganizowania spotkania przedstawicieli wszystkich państw UE w celu wypracowania wspólnego stanowiska w sprawie negocjacji handlowych z Chinami.