
Jak wynika ze śledztwa, rosyjskie statki eksportowały zboże z Ukrainy do różnych krajów, w tym do Libii i Iranu. Wielkość tych dostaw jest jednak trudna do oszacowania, ponieważ Rosjanie starają się ukryć pochodzenie zboża.
Pod koniec października dziennikarzom Financial Times udało się na przykładzie jednej z takich dostaw prześledzić, jak eksportowane przez Rosję zboże z Ukrainy trafia na światowy rynek. Dla ładunku z ukraińskiego Zaporoża sporządzono dokumenty, z których wynikało, że zboże pochodziło z… rosyjskiego miasta Togliatti. Towar przewożony statkiem pływającym pod syryjską banderą został sprzedany w tureckim porcie Hopa przy granicy z Gruzją. Zdjęcie statku towarowego „Paweł” przy tamtejszym elewatorze zbożowy opublikował na Facebooku jeden z pracowników portu.
Ukraina i Rosja należą do pięciu największych eksporterów zboża na świecie. W 2021 roku Ukraina wyeksportowała zboże o wartości 12,4 mld dolarów. W tym roku na terytoriach Ukrainy wolnych od rosyjskiej okupacji zebrano ponad 26 mln ton pszenicy, czyli więcej niż przewidywano.
Wojna praktycznie wstrzymała eksport produktów drogą morską, w lipcu Moskwa zgodziła się na eksport żywności z trzech ukraińskich portów. W listopadzie przedłużono tzw. umowę zbożową.