76-letni Joe Biden, który był wiceprezydentem podczas prezydentury Baracka Obamy, jest jednym z 23 kandydatów, którzy ubiegają się o nominację Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w 2020 roku.
„Jeśli Amerykanie chcą prezydenta, który pogłębia podziały (…), oczernia swych przeciwników i szerzy nienawiść, to nie potrzebują mnie. Od tego jest Donald Trump” – stwierdził Biden podczas swego pierwszego oficjalnego wiecu wyborczego.
„Zagrożenie dla naszego narodu, dla naszej demokracji jest realne” – podkreślił były wiceprezydent USA.
Pierwsze sondaże wskazują, że Joe Biden jest faworytem wśród Demokratów zamierzających startować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich w USA.
Biden jest najbardziej doświadczonym politycznie demokratycznym pretendentem; przed objęciem urzędu wiceprezydenta przez sześć kadencji zasiadał w Senacie, będąc m.in. szefem wpływowej komisji spraw zagranicznych (dwukrotnie) oraz komisji sprawiedliwości. Dwukrotnie już ubiegał się o prezydencką nominację Demokratów – w 1988 i 2008 roku – ale w obu przypadkach bardzo szybko się wycofywał, jeszcze przed pierwszymi prawyborami.
Powszechnie spodziewano się, że Joe Biden wystartuje w prawyborach Partii Demokratycznej w 2016 roku, ale ostatecznie nie zdecydował się na to z powodu śmierci syna.