
W imieniu Kalesnikawej nagrodę odebrała w poniedziałek w Strasburgu jej siostra Tacjana Chomicz.
„Opierając się reżimowi, który siłą i brutalnością odpowiedział na pokojowe i legalne protesty, Kalesnikawa pokazała, że jest gotowa zaryzykować własnym bezpieczeństwem dla sprawy ważniejszej niż ona sama” – mówił podczas wręczenia nagrody przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Rik Daems, cytowany przez Deutsche Welle.
Nagroda im. Vaclava Havla jest przyznawana za działalność na rzecz obrony praw człowieka.
W tym roku została przyznana po raz dziewiąty. Nagroda wynosi 60 tys. euro.